Ludzie pracujący w tych zawodach najczęściej przesadzają z alkoholem. Mają powody, żeby się upijać

Polacy potrafią się bawić i raczej nie stronią od alkoholu. Jednak badania zdradziły, które grupy zawodowe przyznają się do nadużywania alkoholowych trunków.

Z raportu Diagnozy Społecznej wynika, że w Polsce częściej do kieliszka zaglądają mężczyźni. Częściej piją mieszkańcy dużych miast i prywatni przedsiębiorcy, niż osoby mieszkające na wsiach lub zatrudniane jako pracownicy.

Jednak najciekawsze są statystyki, które pokazują, jakie grupy zawodowe w Polsce przyznają się do częstego sięgania po alkohol. 

Zespół prof. Janusza Czapińskiego ustalił, że największy odsetek takich osób to twórcy, artyści, dziennikarze i literaci (22 proc.), czyli wszystkie zawody, które wymagają od pracownika kreatywności oraz bogatej wyobraźni.

Tuż za nimi są operatorzy maszyn i urządzeń górniczych oraz robotnicy pomocniczy w górnictwie i budownictwie, czyli grupy osób, których praca opiera się na dużym wysiłku fizycznym oraz niebezpieczeństwie.

Od alkoholu nie stronią także lekarze (12,6 proc.) i hutnicy (12,1 proc.), a zaraz za nimi pojawiają się kierowcy samochodów osobowych i dostawczych (10, 9 proc.).

Ze statystyk wynika, że najwyższy odsetek osób deklarujących nadużywanie alkoholu stanowią zawody, w których dominują mężczyźni. Na samym dole tabeli uplasowały się zajęcia typowo damskie, czyli fryzjerzy i kosmetyczki (2,5 proc.) czy sprzątaczki (2,6 proc.). 

Drodzy Czytelnicy!

Wasz głos jest dla nas bardzo ważny.

Dlatego chcemy pisać dla Was o rzeczach, które najbardziej Was interesują i są Wam najbliższe. Jeśli jest jakaś historia, którą chcecie nam opowiedzieć i się nią podzielić z innymi, jeśli jest jakaś sprawa, którą chcielibyście nagłośnić, jakiś problem, który chcecie rozwiązać - piszcie do nas na adres buzz_redakcja@gazeta.pl.

Czekamy na Wasze listy - Redakcja Buzz.gazeta.pl

Więcej o: