Policjant z komisariatu w Chęcinach wyszedł na spacer w wielkanocny poniedziałek. Przechadzał się po jednym z osiedli w Kielcach, gdy nagle zauważył młodego mężczyznę, który podejrzanie krzątał się po balkonie.
Gdy 19-latek zorientował się, że jest obserwowany, chwycił miskę ze świąteczną sałatką, która stała na tarasie i zaczął uciekać. Policjant nie wahał się ani chwili i ruszył za nim. Młody mężczyzna nie spodziewał się takiego pościgu.
Wszedł na balkon i ukradł sałatkę świąteczną Fot. MOs810 | Wikipedia
Funkcjonariusz bez problemu dogonił rabusia i wezwał na miejsce patrol policji. 19-latek zapłacił za przekąskę rekordową cenę 500 złotych, bo tyle wyniósł mandat, który wypisali mu mundurowi.
Jak informuje Komenda Miejska Policji w Kielcach, mężczyzna spędził noc w areszcie, bo jak okazało się na miejscu był poszukiwany przez kielecką prokuraturę.
Drodzy Czytelnicy!
Wasz głos jest dla nas bardzo ważny.
Dlatego chcemy pisać dla Was o rzeczach, które najbardziej Was interesują i są Wam najbliższe. Jeśli jest jakaś historia, którą chcecie nam opowiedzieć i się nią podzielić z innymi, jeśli jest jakaś sprawa, którą chcielibyście nagłośnić, jakiś problem, który chcecie rozwiązać - piszcie do nas na adres buzz_redakcja@gazeta.pl.
Czekamy na Wasze listy - Redakcja Buzz.gazeta.pl