Ślązacy wybrali najpiękniejsze polskie słowa. Są kapitalne

Biblioteka Śląska w Katowicach wybrała trzy najpiękniejsze i trzy najbrzydsze polskie słowa. Wybór okazał się niebanalny.

Język polski jest niezwykle bogaty. Możemy bawić się nim do woli, konstruować barwne wypowiedzi, wplatać w nie słowa bardziej i mniej znane.Tych jest mnóstwo, bywają dźwięczne, trudne, zdarzają się wśród nich prawdziwe łamacze języka. Ale czy zastanawialiście się kiedyś, jakie są najpiękniejsze polskie słowa? 

Pytanie takie zadali sobie pracownicy Biblioteki Śląskiej w Katowicach. Zorganizowali plebiscyt ''Mów do mnie pięknie…'', w którym wyłonili trzy najpiękniejsze polskie słowa. Wybór może zaskakiwać, choć trzeba przyznać, że każde z nich ma w sobie pewien urok. 

Od dziś, jeśli zechcemy powiedzieć coś pięknie, wystarczy, że zamiast ''urwis'' powiemy ''ancymonek'', ''ulewny'' deszcz zastąpimy deszczem ''rzęsistym'', a za najlepiej brzmiącą nazwę przekąski uznamy ''prażynki''. Te trzy słowa uznane zostały bowiem za najpiękniejsze polskie wyrazy. 

Ale to nie wszystko. Obok pięknych ''rzęsiście'', ''ancymonek'' i ''prażynka'', pojawiły się także słowa brzydkie. Nie chodzi tu bynajmniej o wulgaryzmy, ale o wyrażenia, które z jakiegoś powodu nie są dla ludzi zbyt ładne. I tak sympatii nie wzbudzają ''flegma'', ''flaki'' i ''szpanować''. Dlaczego? Być może przez zwizualizowanie ich sobie, bądź uświadomienie, co znaczą. Wszak szpanowanie nie jest przecież niczym dobrym, a flaki i flegmę trudno uznać za coś przyjemnego. 

Plebiscyt Biblioteka Śląska zorganizowała z okazji Międzynarodowego Dnia Języka Ojczystego i musimy przyznać, że dużo bardziej podobają nam się jego wyniki od słowa, które w grudniu uznane zostało za ''młodzieżowe słowo roku 2017''. Wtedy na podium stanęło ''XD''. Ktoś używa? 

Drodzy Czytelnicy!

Wasz głos jest dla nas bardzo ważny. Dlatego chcemy pisać dla Was o rzeczach, które najbardziej Was interesują i są Wam najbliższe. Jeśli jest jakaś historia, którą chcecie nam opowiedzieć i się nią podzielić z innymi, jeśli jest jakaś sprawa, którą chcielibyście nagłośnić, jakiś problem, który chcecie rozwiązać - piszcie do nas na adres buzz_redakcja@gazeta.pl.

Czekamy na Wasze listy - Redakcja Buzz.gazeta.pl