Para z Wielkiej Brytanii wybrała się do jednego z parków safari. O znalezieniu się w takim miejscu marzy każdy wielbiciel dzikich zwierząt. Tutaj każdy może nakarmić ulubiony gatunek lub przynajmniej popodziwiać go z bardzo bliska w swoim samochodzie.
Mężczyzna wraz z partnerką otworzyli okna swoich aut, kiedy znaleźli się blisko żyraf. Jedno z przyjaznych zwierząt podeszło do nich bliżej, najprawdopodobniej przyzwyczajone do otrzymywania przez ludzi przekąsek. Jednak tym razem próba kontaktu z człowiekiem nie skończyła się najlepiej..
Żyrafa włożyła głowę do auta od strony kobiety, która wyraźnie się wystraszyła zachowaniem zwierzęcia. Jej partner zareagował instynktownie i w panice zaczął zasuwać szybę. Biedna żyrafa została uwięziona. Po kilku sekundach szyba rozprysnęła się na drobne kawałki.
Całą sytuację nakręcili znajomi pary siedzący w samochodzie obok. Wypadek wyglądał groźnie, jednak według MoMedia, żyrafie nic się nie stało. Nie ucierpiała także kobieta siedząca tuż obok pękającej szyby.
Drodzy Czytelnicy!
Wasz głos jest dla nas bardzo ważny. Dlatego chcemy pisać dla Was o rzeczach, które najbardziej Was interesują i są Wam najbliższe. Jeśli jest jakaś historia, którą chcecie nam opowiedzieć i się nią podzielić z innymi, jeśli jest jakaś sprawa, którą chcielibyście nagłośnić, jakiś problem, który chcecie rozwiązać - piszcie do nas na adres buzz_redakcja@gazeta.pl.
Czekamy na Wasze listy - Redakcja Buzz.gazeta.pl