Gdy ten chłopak podniesie koszulkę, zobaczycie najdziwniejszy pępek świata. Poważnie

Nie wiemy, co się stało z pępkiem tego młodzieńca, kiedy był mały. Ale wygląda przedziwnie.

Pępek pełni strategiczną funkcję w trakcie naszego życia płodowego - to dzięki niemu płód dostaje od matki pokarm. Niemniej zaraz po narodzinach robi się to nieco kłopotliwe miejsce.

Wiedzieć może o tym każda mama, która musiała starannie dbać o koniec pępowiny, który został jeszcze przyczepiony do brzuszka malucha. Od tego, jak zadba się o to miejsce, bardzo często zależy, jak będzie wyglądał pępek malucha. I coś przedziwnego miało miejsce za młodu mężczyzny prowadzącego kanał Swirly Dude (kij razy oko, to znaczy Zakręcony Koleś).

Właściciel nietypowej części ciała jaką jest ten przedziwnie wystający pępek, postanowił zrobić z niej jednak swój atut. Prowadzi cały kanał na YouTube, gdzie wrzuca filmy prezentujące tę strategiczną strefę. 

Jest to bardzo dziwne i zarazem ciekawe - niesamowite jak ludzie od siebie się różnią. Zresztą sami zobaczcie. Tylko uprzedzamy, ten widok - to może być za dużo dla wrażliwszych jednostek. Dodajmy, że lekarze nie mają medycznego wytłumaczenia dla tego ewenementu.

 


Pępek ten należy do 26-letniego Marka. Zauważył, że się różni od swoich rówieśników w mniej więcej wieku 8 lat. Twierdzi, że miał wrażenie, że ma doczepionego do brzucha małego potworka. Na szczęście postanowił się tym jednak już nie przejmować i przestać tego wstydzić. 

Jak donosi portal Unilad, ktoś nawet zaoferował, że zapłaci mu tysiąc dolarów za godzinny film, na którym chłopak będzie się nim bawił. Cóż, nie nam oceniać ludzkie pragnienia.

Kanał istnieje od mniej więcej roku i ściągnął na siebie uwagę mediów. Nie dziwi nas to ani trochę. 

Drodzy Czytelnicy!
Wasz głos jest dla nas bardzo ważny.
Jeśli jest jakaś historia, którą chcecie nam opowiedzieć i się nią podzielić z innymi - piszcie do nas na adres buzz_redakcja@gazeta.pl.
Czekamy na Wasze listy - Redakcja Buzz.gazeta.pl

Wiecie, dlaczego palce marszczą się po długiej kąpieli?

Więcej o: