Twierdzi, że przybył z przyszłości. I pokazuje maszynę, którą tego dokonał

Podróżnicy w czasie są wśród nas. Jednym z nich jest Dawid ze Słowenii. Ma nawet dowód na prawdziwość swoich słów.

Dawid to jedna z tych osób, które twierdzą, że potrafią podróżować w czasie. Jedni mają na to dowody zdjęciowe, inni - jak Dawid - pokazują swoją maszynę do podróży.
Dawid mieszka na co dzień (prócz tych dni, kiedy skacze w czasie) w Słowenii. Mówi, że spotkał kiedyś człowieka, który kazał się nazywać "Jack Lew Cousteau". To on zdradził mu tajemnice podróżowania w czasie. Pokazał mu również maszynę i powiedział, jak skonstruować własną. A Dawid to zrobił.

Dawid twierdzi, że zawsze fascynowała go fizyka i elektryczność. Nicola Tesla jest jego idolem. On sam od dzieciństwa marzył o skonstruowaniu "maszyny czasu". 8 lat temu opuścił swoją rodzinę i poświęcił się całkowicie badaniom i budowie. Podróżował po całym świecie, żeby zdobyć potrzebną wiedzę.

 

Jak wygląda maszyna czasu?

Wzorując się na przepisie od "Jacka Lwa Cousteau" Dawid zrobił własną maszynę. Składała się ona z trzech części. Metalowego krzesła, które dobrze przewodzi energię elektryczną, czegoś, co dostarczy energię i pilota, który będzie to kontrolował. W rzeczywistości Dawida wygląda to trochę jak rozbabrany magnetowid i krzesło, ale nie czepiajmy się.

A oto maszyna.A oto maszyna. Fot. ApexTV | YouTube | kadr

Dawid podróżował 20 razy w przyszłość, był np. w 45 wieku, gdzie widział budynki wysokości 500 pięter i wiele pojazdów latających. Dawid nie wdaje się w szczegóły tego, jakim cudem wrócił z przyszłości, skoro jego maszyna potrafi go tam przenieść, ale nie potrafi "cofnąć" do naszych czasów. Ups. Sami oceńcie, na ile opowieść Dawida ma ręce i nogi.

Więcej o: