75-letniemu staruszkowi upadł na ziemię okruch. Potraktowali go gorzej niż przestępcę

Starszy mężczyzna beztrosko jadł przekąskę w centrum miasta. Kilka okruchów spadło mu na ziemię, co zauważyły dwie kobiety pilnujące porządku w okolicy. Ukarały go surowym mandatem.

75-letni Peter Vipham zgłodniał podczas zakupów z córką w centrum Manchesteru. Postanowił coś przegryźć. Gdy jadł ulubiony pasztecik z mięsem, kawałek kruchego ciasta upadł mu na ziemię.

Wówczas podeszły do niego dwie urzędniczki, które ukarały go mandatem w wysokości 50 funtów, czyli prawie 250 złotych.

Dziwny jest ten świat. Całkiem niedaleko inni ludzie rzucali okruchy gołębiom i nie spotkała ich kara - żali się Vipham.

Gdy mężczyzna odmówił przyjęcia mandatu, kobiety poinformowały go, że wszystko nagrywały i kara i tak go nie ominie. Dodały też, ze po upływie 12 dni kwota do zapłaty wzrośnie do 60 funtów czyli około 300 złotych. 

Jak donosi Metro UK, 75-latek chciał obejrzeć rzekome nagranie, jednak urzędniczki odmówiły pokazania materiału. Staruszek i towarzysząca mu wówczas córka są oburzeni. Przyjęliby mandat z pokorą, gdyby wyrzucili na ziemię prawdziwe śmieci. Jednak ledwie widocznych okruchów nie powinno się do nich zaliczać.

Tata zawsze był porządnym obywatelem, który przestrzegał prawa. Teraz potraktowano go jak przestępcę. Nic dziwnego, że jest tak zdenerwowany - oznajmia z przykrością 46-letnia córka mężczyzny.

Władze miasta wyjaśniają, że upuszczenie okruchów na ziemię nie jest podstawą do karania mieszkańców, jednak nie należy takiego zachowania bagatelizować. Wyrzucanie większych ilości jedzenia przyciąga szczury i inne szkodniki.

Rzecznik Manchesteru obiecuje, że miasto przypilnuje, aby wszystkie dowody w sprawie zostały jeszcze raz dogłębnie przeanalizowane i omówione.

Drodzy Czytelnicy!

Wasz głos jest dla nas bardzo ważny. Dlatego chcemy pisać dla Was o rzeczach, które najbardziej Was interesują i są Wam najbliższe. Jeśli jest jakaś historia, którą chcecie nam opowiedzieć i się nią podzielić z innymi, jeśli jest jakaś sprawa, którą chcielibyście nagłośnić, jakiś problem, który chcecie rozwiązać - piszcie do nas na adres buzz_redakcja@gazeta.pl.

Czekamy na Wasze listy - Redakcja Buzz.gazeta.pl

Bądź eko - zadbaj o siebie i środowisko. A zacznij od... domowych tabletek do zmywarki

Więcej o: