Wkrótce zmiany w prawie o ruchu drogowym. Kierowcy wreszcie doczekają się ułatwień

Rząd pracuje nad projektem, który powinien spodobać się większości kierowców. Według planowanej ustawy prowadzący auta nie będą musieli wozić ze sobą dowodu rejestracyjnego ani OC samochodu.

Informacje, które do tej pory służby mundurowe sprawdzały legitymując kierowców i prosząc ich o dowód rejestracyjny i OC mają być dostępne w specjalnym systemie.

Dzięki temu funkcjonariusze będą mogli zweryfikować kierowcę w Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców. Projekt ma na celu usprawnienie działania służb i ułatwienie życia siedzącym za kółkiem.

Kierowcy cieszą się z tego rozwiązania. Wożenie ze sobą dokumentów wiąże się z ryzykiem ich zgubienia. Z powodu starych przepisów cierpieli też zapominalscy, którzy nie pamiętali o zabieraniu ze sobą papierów.

To dobre rozwiązanie. Podobnie jest zresztą w wielu innych krajach zachodniej Europy. Dzisiaj za brak tych dokumentów można zostać ukaranym mandatem. A przecież każdemu w pośpiechu czy nawet przez zwykłe roztargnienie może się zdarzyć, że zapomni zabrać czegoś z domu - mówi taksówkarz Rafał Tasak w rozmowie z Gazetą Olsztyńską.

Jednak póki nowy projekt nie wejdzie w życie, kierowcy muszą stosować się do poprzednich zaleceń. Zwolnienie z obowiązku posiadania przy sobie dowodu rejestracyjnego i polisy zacznie obowiązywać dopiero w chwili ogłoszenia decyzji przez ministra do spraw informatyzacji

Zatem czekamy.

Drodzy Czytelnicy!

Wasz głos jest dla nas bardzo ważny. Dlatego chcemy pisać dla Was o rzeczach, które najbardziej Was interesują i są Wam najbliższe. Jeśli jest jakaś historia, którą chcecie nam opowiedzieć i się nią podzielić z innymi, jeśli jest jakaś sprawa, którą chcielibyście nagłośnić, jakiś problem, który chcecie rozwiązać - piszcie do nas na adres buzz_redakcja@gazeta.pl.

Czekamy na Wasze listy - Redakcja Buzz.gazeta.pl

Wkurzają cię korki? Zobacz, w jaki sposób powinno się jeździć, żeby je rozładować

Więcej o: