Nostradamus, a właściwie Michel de Nostredame słynie ze swoich trafnych przepowiedni. Najbardziej znanymi wizjami Francuza są jego zapiski dotyczące końca świata. Jasnowidz w publikacjach uwzględnił także rok 2018.
Jedną z jego sprawdzonych już przepowiedni jest globalne ocieplenie, którego się spodziewał. W 2018 roku ma ono spowodować, że niebo się otworzy, a pola zaczną płonąć żywym ogniem.
Kolejna jego wizja to śmierć Papieża, a nawet III Wojna Światowa, którą przepowiedział także polski wróżbita Krzysztof Jackowski.
Mabus wkrótce umrze, a po tym zdarzeniu
Straszne zniszczenie ludzi i zwierząt.
W jednej chwili człowiek będzie świadkiem zemsty,
Setki rąk, pragnienia, głodu – kiedy kometa przeleci - pisze jasnowidz.
Jak donosi astroweb.pl, jedna z najbardziej przerażających publikacji dotyczy wielkiego trzęsienia ziemi, które spowoduje straty na całym świecie i będzie przyczyną kolejnego kryzysu gospodarczego.
Oprócz tego zapiski astrologa mówią także o erupcji jednego z najbardziej niebezpiecznych wulkanów świata. W 2018 roku ma wybuchnąć położony na 1281 m n.p.m. Wezuwiusz.
Nie pozostaje nam nic innego, jak tylko mieć nadzieję, że Nostradamus się pomylił, a naszą planetę ominie seria tych wielkich katastrof.
Drodzy Czytelnicy!
Wasz głos jest dla nas bardzo ważny. Dlatego chcemy pisać dla Was o rzeczach, które najbardziej Was interesują i są Wam najbliższe. Jeśli jest jakaś historia, którą chcecie nam opowiedzieć i się nią podzielić z innymi, jeśli jest jakaś sprawa, którą chcielibyście nagłośnić, jakiś problem, który chcecie rozwiązać - piszcie do nas na adres buzz_redakcja@gazeta.pl.
Czekamy na Wasze listy - Redakcja Buzz.gazeta.pl