W 1959 roku Karen zaszła w ciążę w wieku zaledwie 15 lat. Ojcem był jej ukochany chłopak Dennis, 2 lata od niej starszy.
Rodzice nastolatki nie byli zachwyceni, że zostali dziadkami tak szybko, postanowili więc nakazać córce by ta oddała swoje dziecko do adopcji.
Dziewczyna urodziła w instytucji dla nieletnich matek, skąd pielęgniarka zabrała jej córkę. Karen nie zobaczyła jej już potem nigdy więcej.
Nastoletni rodzice ciągle byli ze sobą blisko, ale ojciec Karen zabronił im się ze sobą spotykać. Dennis się oświadczył o jej rękę, ale usłyszał odmowę. Co więcej jego niedoszły teść zagroził córce, że jeśli nie zerwie kontaktu z ukochanym, będzie musiała przerwać studia.
Dennis poszedł więc do wojska, ona studiowała kontakt im się urwał na długie lata. Oboje zdążyli wstąpić w inne związki małżeńskie i wydawać by się mogło, że ich miłość odeszła w zapomnienie. Ale tak nie było.
Dennis właśnie się rozwiódł - był początek 2015 roku. Udało mu się znaleźć numer do pierwszej ukochanej w sieci. Dowiedział się wtedy, że Karen została niedawno wdową. Wniosek był jeden - skoro oboje są wolni, nic nie powinno stać im na przeszkodzie.
Ich spotkanie było pełne pasji - Karen wręcz skoczyła na Dennisa, gdy tylko go zobaczyła. Pojechali razem do niej do domu, gdzie ugotowała mu kolację, a potem ich miłość rozbłysła na nowo.
Już następnego dnia zdecydowali, że wezmą ślub. I ożenili się 3 dni po pierwszym spotkaniu. Byli bardzo szczęśliwi, ale Dennis czuł, że jest jeszcze coś, co muszą zrobić by ich życie było komplentne.
Małżonkowie postanowili odszukać swoją córkę, którą musieli oddać do adpocji.
Co tu ukrywać - udało im się. SPotkali się ze swoją już ponad 50-letnią córką Jean. Kobieta była wręcz oszołomiona wiadomością, jaką dostała - jej rodizce żyli, właśnie się pobrali i chcą ją odszukać.
Również to spotkanie było pełne emocji. Wszyscy popłakali się ze szczęścia, a Jean zyskała jeszcze większą rodzinę. Poznała swoje rodzeństwo, o którym nie wiedziała, swoich wujków, ciocie i kuzynów. A Dennis i Karen dowiedzieli się, że są dziadkami.
Jedno jest pewne, ich wspólna historia jest niesamowita. Ujmuje za serce, że miłość nastolatków nie wygasła po tylu latach mimo długiej rozłąki. Niesamowite jest to, że ich córka tak się ucieszyła z tego spotkania, choć mogła mieć do nich pretensje, że oddali ją do adopcji.