Obowiązek utrzymywania dzieci spoczywa na rodzicach. Dlatego również alimenty płacą z reguły małżonkowie. Jednak gdy nie da się od nich wyegzekwować ustalonych kwot, odpowiedzialność przejmują dziadkowie.
Zobacz też: Pan Paweł musi płacić alimenty, choć 5-latka nie jest jego córką. Potwierdziły to badania DNA > > >
Dzieje się tak wówczas, gdy jeden rodzic nie radzi sobie z utrzymaniem potomka w pojedynkę. Jednak jeśli sytuacja finansowa dziadków również nie jest najlepsza, sąd może zwolnić ich z obowiązku zapłaty alimentów lub ustalić ich jak najniższą kwotę.
Dziadkowie muszą płacić pieniądze na wnuczków także wtedy, gdy ich rodzice nie żyją lub nie mają możliwości pokryć kosztów ważnych potrzeb dziecka.
W żadnym zapisie prawnym nie znajdziemy też informacji, którzy dziadkowie są zobowiązani do zapłaty alimentów w pierwszej kolejności. Jednak logika nakazuje obciążenie obowiązkiem dziadków znajdujących się w lepszej sytuacji materialnej.
Gdzie udać się po alimenty
Wnioski o alimenty od dziadków należy składać w sądzie rejonowym przypisanym do miejsca zamieszkania wnuczka lub dziadka. Proces uzyskiwania alimentów jest zwolniony z kosztów sądowych.
Jak donosi infor.pl, dług alimentacyjny w Polsce wynosi aż 11, 165 mld złotych.
Czytaj też: Ma 30 dzieci z 11 różnymi kobietami. Prosi sąd o przerwę w płaceniu alimentów > > >
Zobacz też: Sąd nakazał mu spłacić zaległe alimenty. Sęk w tym, że pan Paweł nie ma dzieci > > >
Drodzy Czytelnicy!
Wasz głos jest dla nas bardzo ważny. Dlatego chcemy pisać dla Was o rzeczach, które najbardziej Was interesują i są Wam najbliższe. Jeśli jest jakaś historia, którą chcecie nam opowiedzieć i się nią podzielić z innymi, jeśli jest jakaś sprawa, którą chcielibyście nagłośnić, jakiś problem, który chcecie rozwiązać - piszcie do nas na adres buzz_redakcja@gazeta.pl.
Czekamy na Wasze listy - Redakcja Buzz.gazeta.pl
