Nowe znaki drogowe zaskoczyły kierowców. Wiemy, co oznaczają i kto powinien na nie uważać

W maju na drogach pojawiły się nowe żółte znaki. Kierowcy mają wątpliwości, co oznaczają i do kogo są skierowane.

Na terenie niektórych województw na początku maja pojawiły się żółte znak drogowe umieszczane w okolicach mostów. Kierowcy nie są pewni, co oznaczają i kto musi się do nich stosować. Najwyższy czas rozwiązać wątpliwości.

Zobacz też: Te znaki zodiaku, to urodzeni przestępcy. Oni najczęściej popełniają zbrodnie > > >

Tajemnicze oznaczenia są skierowane głównie do pojazdów wojskowych. Zawierają ważne informacje o wadze pojazdu, który może wjechać na dany most, aby go nie uszkodzić. 

KLIKNIJ I ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ > > >

Nowe oznakowanie mostów ma związek z trwającymi międzynarodowymi ćwiczeniami wojskowymi.

Wskazują, w jaki sposób można przejechać przez obiekt mostowy i jaka jest maksymalna klasa obciążeniowa pojazdu - wyjaśnia Małgorzata Tarnowska z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w rozmowie z TVN24 Bis.

Nowe znaki drogoweNowe znaki drogowe Fot. Paweł Grzywocz | Wikipedia

Przykładem nowego znaku jest chociażby ten na obrazku poniżej. Informuje on kierowcę, że na dany most może wjechać samochód ciężarowy o maksymalnej masie 60 ton, oraz czołg ważący najwyżej 80 ton. Różnica wynika z innego rozłożenia ciężaru w pojazdach wyposażonych w gąsienice.

W-3: klasa obciążenia mostu o ruchu jednokierunkowym dla pojazdów kołowych i gąsienicowychW-3: klasa obciążenia mostu o ruchu jednokierunkowym dla pojazdów kołowych i gąsienicowych Fot. Paweł Grzywocz | Wikipedia

Jak donosi tvn24bis.pl. znaki zostaną na drogach jedynie do 17 czerwca. W tym dniu skończą się międzynarodowe ćwiczenia wojskowe i oznaczenia przestaną być niezbędne.

Czytaj też: Morze wyrzuciło na brzeg dziwaczny włochaty kształt. Mieszkańcy: "Módlcie się za nas!" > > >

Zobacz też: Chciał się pochwalić w sieci szczeniaczkiem. Facebook go zbanował z jednego powodu > > >

Drodzy Czytelnicy!

Wasz głos jest dla nas bardzo ważny. Dlatego chcemy pisać dla Was o rzeczach, które najbardziej Was interesują i są Wam najbliższe. Jeśli jest jakaś historia, którą chcecie nam opowiedzieć i się nią podzielić z innymi, jeśli jest jakaś sprawa, którą chcielibyście nagłośnić, jakiś problem, który chcecie rozwiązać - piszcie do nas na adres buzz_redakcja@gazeta.pl.

Czekamy na Wasze listy - Redakcja Buzz.gazeta.pl

Korzystając z telefonu za kółkiem, zwiększasz ryzyko wypadku aż 23 razy

Więcej o: