Na drodze ekspresowej S17 doszło w poniedziałek do niebezpiecznego incydentu. Czytelnik serwisu Lublin 112 podzielił się nagraniem, które dokumentuje nieodpowiedzialne zachowanie kierowcy srebrnego audi.
Autor nagrania wjeżdżał na węzeł Sławinek, gdy zauważył, że stojące na poboczu srebrne auto się cofa. Generalnie raczej nikt nie ma wątpliwości, ze to nie jest najlepszy pomysł i taki manwer naraza wszystkich uczestników ruchu na duże niebezpieczeńśtwo.
Jak dalej donosi Lublin 112, kierowca postanowił zwrócić uwagę autorowi tego poomysłu i uświadomić mu, że stwarza duże zagrożenie.
Odpowiedzi nie usłyszał, za to zobaczył skierowany w swoją stronę środkowy palec, co jak wiadomo jest gestem wybitnie obraźliwym.
Okazuje się, że w audi była jeszcze kobieta i małe dziecko. Wyobrażacie sobie, jakie szanse na rpzezycie by mieli w razie zdrzenia z szybko jadącym autem?
Warto przypomnieć, że w tym roku jest na polskich drogach naprawdę niebezpiecznie. Tylko w czasie samej majówki było dwa razy więcej wypadków niż rok temu, a liczba ofiar śmiertlenych zatrważa.
Od piątku do środy, czyli w pierwszej połowie długiego weekendu, w 414 wypadkach zginęło aż 40 osób, rannych zostało 537. W tym czasie policja zatrzymała już 1350 pijanych kierowców.
ZOBACZ TEŻ: