Ukradł szkolny telewizor. Miesiąc później przemyślał sprawę. "Wiedziałem, że będą problemy"

Złodziej włamał się do szkoły w Gorzowie Wielkopolskim i ukradł telewizor. Po tym, jak namierzyli go policjanci - próbował wszystko odkręcić.

26 marca policjanci z komendy w Gorzowie Wielkopolskim dostali zgłoszenie o włamaniu do szkoły. Z jednego z korytarzy zniknął telewizor, jedno z okien było otwarte. Funkcjonariusze zabezpieczyli monitoring. Widać na nim, jak złodziej chyżo biegnie korytarzem i jak mocuje się z telewizorem. A także, jak wynosi sprzęt przez otwarte okno na pierwszym piętrze budynku.

28-latka dość szybko udało się namierzyć. Podczas przesłuchania mężczyzna przyznał się. Powiedział też, że telewizor... chciał oddać.

Wiedziałem, że będą problemy z tego głupiego pomysłu

- wyznał.

Ostatecznie po przesłuchaniu telewizor zwrócił. Mimo tego oraz wyrażonej skruchy grozi mu 15 lat więzienia. A to dlatego, że ten "wybryk" był kolejną kradzieżą, którą dokonał. 

Więcej o: