Malutki rekin wplątał się w sieć. I tak wykończyłyby go plastik - brzuch był go pełen

Zawodowo zajmuje się połowem ryb, ale i tak był przerażony, kiedy zobaczył zawartość żołądka małego rekina. Nagrał, jak go opróżnia, żeby pokazać, jak ludzie niszczą oceany.

Jason 'Trapman' Moyce łowił w wodach południowego wybrzeża Nowej Południowej Walii, gdy w jego sieci zaplątał się mały rekin tygrysi.

Rybak twierdzi, że choć zawodowo zajmuje się połowem, w tym rekinów, normalnie nie zatrzymuje przedstawicieli tego gatunku. Tym razem jednak maluch zaplatał się w linę i było za późno.

Wyglądał na podejrzanie spęczniałego i chorego, Jayson sprawdził więc, co takiego drapieżnik miał w żołądku.

Zawartość wstrząsnęła nim na tyle, że nagrał, jak go opróżnia. 'Trapman' napisał pod nagraniem:

'Byłem w szoku, kiedy odkryłem, że jego żołądek jest pełen plastikowych torebek. Poważnie, to efekt tego, co robimy z oceanami. Zwierzęta duszą się na marne. To tak bardzo bardzo smutne'
 

Moyce wyjmował foliówki jedna po drugiej, ku pełnej zgrozie wszystkich, którzy mieli okazję zobaczyć jego nagranie. Drastyczny film wrzucił na swój profil na Instagramie, żeby pokazać szkody, jakie ludzie wyrządzają w naturalnym środowisku. '

Biolog morski Murray MacDonald powiedział w rozmowie z 'Bega District News', że rekin prawdopodobnie pomylił siatki z jedzeniem. Wiele rekinów jest padlinożerne, więc unoszące się na powierzchni wody foliówki mógł wziąć za kalmary lub kałamarnice.

Oszacowano, że tylko w 2016 roku w samej Australii użyto 5 miliardów plastikowych siatek. Co gorsza Nowa Południowa Walia jako ostatnia w tym rejonie jeszcze nie zakazała bądź ograniczyła ich użytku. A to znaczy, że jeszcze nie raz ktoś wyłowi rybę, która zadławiła się plastikiem.

Myślał, że widzi przewróconą łódź rybacką. Tymczasem był to 15-metrowy zewłok morskiego potwora