Dzień pierwszej komunii to jedno z najważniejszych wydarzeń młodego katolika. Dzieci przystępują do sakramentów, które mają wprowadzić je w świadome wyznawanie wiary i często hucznie świętują to wydarzenie.
W Polsce utarło się już, że w dniu pierwszej komunii dziecku wyprawiane jest przyjecie i przynoszone są prezenty. Te bardzo często przyjmują zaś formę wypełnionej pieniędzmi koperty. I choć żartuje się, że gotówka z komunii znika w niewyjaśnionych okolicznościach, to czasem zdarza się, że wydawana jest na naprawdę ważne cele.
Na cudowny pomysł tego, na co przeznaczyć zebrane w dniu pierwszej komunii pieniądze, wpadła mała Julka z Włodawy. Dziewczynka zebrała podczas swojego święta 1500 złotych, a pieniądze te wykorzystała na... pomoc chorym dzieciom.
Wyjątkowy prezent dostali od dziewczynki podopieczni Hospicjum dla Dzieci im. Małego Księcia w Lublinie. Szczęśliwą wiadomością pracownicy ośrodka pochwalili się na Facebooku, gdzie zamieścili zdjęcie laurki narysowanej przez Julię.
Kochani, otrzymaliśmy bardzo wzruszający prezent od Julii, która przystąpiła do Pierwszej Komunii Świętej.Piękny gest małego dziecka dla naszych Podopiecznych, który wywołał wyjątkowe emocje wśród naszych pracowników i wolontariuszy.
- napisali pracownicy hospicjum.
Gest Julii wzruszył także odbiorców posta, którzy podziwiają dziewczynkę za wielkie serce i gratują jej rodzicom wspaniałego wychowania córeczki.
Komentujący zwracają także uwagę na to, że tak własnie powinno wyglądać wychowanie dzieci w wierze, a komunia święta powinna być czasem przyjmowania Boga do serca, a nie zbierania drogocennych przedmiotów.
Drodzy Czytelnicy!
Wasz głos jest dla nas bardzo ważny. Piszcie do nas na adres buzz_redakcja@gazeta.pl.
Czekamy na Wasze listy - Redakcja Buzz.gazeta.pl