Donald Trump i Kim Dzong Un wymienili uściski dłoni w Singapurze. I choć stało się to prawie półtora dnia temu, to świat wciąż jest pod tak ogromnym wrażeniem, że powstają kolejne memy. Informacje o spotkaniu przywódców dwóch nienawidzących się krajów dotarły także nad Wisłę i również u nas internauci wzięli się do roboty. Choć polski wpływ na to spotkanie był mizerny, to część internetowych śmieszków doskonale wie, co takiego podpisali obaj prezydenci.
Są dwie możliwości:
- dekret o dalszym łamaniu konstytucji w Polsce
- dekret o zbombardowaniu atomówkami Bałut
Jest też taka opcja, że panowie umówili się kulturalnie na piwo o godzinie 20.
Ale tak już zupełnie serio, to było to spotkanie o wadze naprawdę historycznej. Donald Trump od wielu miesięcy zarzekał się, że jedyne na co ma ochotę w stosunku do Korei Północnej i jej przywódcy, to efektowne (i efektywne) bombardowanie. Kim Dzong Un nie pozostawał dłużny, ale w jego kraju nienawiść do USA dostaje się razem z mlekiem dla niemowląt.
Tymczasem Trump i Kim w nocy polskiego czasu z poniedziałku na wtorek spotkali się w Singapurze, przez co zablokowali całe miasto. Spotkanie to dopiero początek naprawdę długiej drogi do poprawy wzajemnych relacji między krajami, które są w stanie permanentnej wojny od ponad 50 lat. Jak je oceniają eksperci?
Jak zwykle - dwojako. Z jednej strony słychać głosy, że Trump dał Korei to, co Korea chciała, ale nie otrzymał nic w zamian. Z drugiej (to zapewne zwolennicy Trumpa) - że to przemyślana strategia, wyjątkowo mądra i słuszna. Kto ma rację? Czas pokaże.
Amerykanie niestety mają bardzo kiepskie poczucie humoru i ich memy są zwyczajnie nieśmieszne. Internet po drugiej stronie Oceanu jest pełen "śmiesznych" obrazków z Trumpem i Kimem, my jednak wolimy zdecydowanie bardziej naszych twórców. Oni przynajmniej lokalnie śmieją się z łódzkich Bałut, a nie ze spodni przywódców.
Zobacz też: