W sieci pojawił się film, na którym widać walkę dwóch mężczyzn w ringu. Uwagę od razu zwraca jeden z nich, ponieważ nie przypomina w żaden sposób innych bokserów.
Zawodnik w niebieskim kasku nie ma sportowych spodenek, ani imponującej muskulatury, a jego ruchy są bardzo nieskoordynowane.
Wyjaśnienie tej dziwnej sytuacji znajdujemy w opisie pod filmem. Według autora nagrania, mężczyzna to pijany turysta z Polski, który walczy o darmowy alkohol.
Podobno Polak nie ma żadnych umiejętności bokserskich, a mimo to zdecydował się na starcie z zawodowym sportowcem z Tajlandii.
Na nagraniu widzimy jak przeciwnik Polaka czeka na błąd amatora i bezbłędnie go nokautuje. Pijany mężczyzna pada na ziemie i nie może się podnieść. Sędzia próbuje go ocucić wodą, jednak nie wiemy czy mu się to udaje, bo film nagle się kończy.
Mam nadzieję, że alkohol jest tego wart - czytamy pod filmem.
A Wy myślicie, że było warto?
Drodzy Czytelnicy!
Wasz głos jest dla nas bardzo ważny - piszcie do nas na adres buzz_redakcja@gazeta.pl
Czekamy na Wasze listy - Redakcja Buzz.gazeta.pl