Polomarket przywraca wiarę w ludzi. W Bydgoszczy wiedzą, jak traktować klientów

Obsługa sklepu Polomarket w Bydgoszczy dała przykład innym, jak pomagać klientom w zakupach. Jedna z ekspedientek zasłużyła na szczególne wyróżnienie.

Na stronie Sprawy Wymagające Nagłośnienia zwykle przeważają tematy, które nie napawają optymizmem. Pobicia, kradzieże, znęcanie nad zwierzętami to w tym miejscu codzienność.

Jednak zdarzają się też wpisy, które motywują i sprawiają, że uśmiech nie schodzi nam z twarzy przez kilka godzin. W miniony czwartek na stronę trafiły trzy zdjęcia, które przywracają wiarę w ludzi.

Polomarket w Bydgoszczy przykładem dla innych

Fotografie nadesłał pan Jacek Wróblewski, który był świadkiem zachowania jednej z ekspedientek w Polomarkecie w Bydgoszczy. 

Obsługa sklepu Polomarket w Bydgoszczy 

Ekspedientka z Polomarketu pomogła w zakupach kobiecie o kuli. Jak widać na zdjęciach klientka ma problem z poruszaniem i sięganiem produktów z wyższych półek.

Pracownica Polomarketu prowadzi ją przez sklep i trzyma pod rękę. Pomaga wybierać produkty i dźwigać koszyk z zakupami. 

Chociaż takie zachowanie obsługi sklepu powinno być codziennością, niestety nie jest. Sprzedawcy w sklepach pracują wiele godzin i czasem zmuszenie się do uśmiechu jest dla nich trudne, co dopiero okazanie współczucia i chęci pomocy. Często też, nawet choćby chcieli, nie mają na to czasu. 

Niemniej, gratulujemy postawy!

Drodzy Czytelnicy!

Ta historia przywraca wiarę w ludzi. Może macie podobne, którymi chcielibyście się z nami podzielić? Wasz głos jest dla nas bardzo ważny - piszcie do nas na adres buzz_redakcja@gazeta.pl

Czekamy na Wasze listy - Redakcja Buzz.gazeta.pl

Sklep w Szwecji ma towar i klientów, ale nie ma kasjerów. Ani jednego

Więcej o: