Mundial 2018 już praktycznie za nami. Polskiej drużynie został już tylko mecz o honor, który rozegrają z Japonią. Tymczasem ''Piłkarski Portal'' już kilka miesięcy temu przygotował dla wszystkich fanów piłki nożnej małe wytłumaczenie tego, dlaczego biało-czerwonym na boisku nie idzie i po co właściwie mieli jechać do Rosji.
Nie oszukujmy się, polska reprezentacja nie zachwyciła ani w meczu z Senegalem, ani w meczu z Kolumbią. Oba przegraliśmy z kretesem, a kibica ciągle nie mogą przestać rozpaczać po straconej szansie na wyjście z grupy.
Już chwilę po meczu z Kolumbią stwierdziliśmy, że nie ma sensu dłużej płakać, trzeba przejść do codzienności, a porażkę biało-czerwonych zamienić w niekrzywdzący nikogo żart. Memy po meczu sypały się wtedy jak oszalałe, a kibice odreagowywali złość w najzdrowszy możliwy sposób - śmiechem.
Tymczasem w sieci zaczyna ponownie krążyć film zmontowany już jakiś czas temu przez ''Piłkarski Portal''. Oto Robert Lewandowski udziela wywiadu i tłumaczy, jakie problemy spotykają piłkarzy, czego oczekuje od drużyny i po co jedzie na mundial.
Po co? Po to, by dmuchać baloniki. A tak w ogóle, to reprezentacja jest w... d*pie.
Wywiad nie do końca tak własnie wyglądał, ale taką jego wersję zaserwował ''Piłkarski Portal''. Wystarczyło tylko pociąć wypowiedź Roberta Lewandowskiego i złożyć ją ponownie. A dodatkowo podstawić do tego melodię z wielkiego hitu sprzed lat ''Jak zapomnieć'' Jeden Osiem L.
Efekty? Naszym zdaniem wyszło genialnie. Ale oceńcie sami.
Drodzy Czytelnicy!
Wasz głos jest dla nas bardzo ważny. Piszcie do nas na adres buzz_redakcja@gazeta.pl.
Czekamy na Wasze listy - Redakcja Buzz.gazeta.pl