Miał 150 metrów i ważył pół tony. W Radzyminie, z rąk pracowników Relax Kebab Radzymin, powstał najdłuższy kebab w Polsce. Ułożono go od zera na czterech zawijających się stołach hali sportowej w al. Jana Pawła II w Radzyminie, co trwało prawie półtorej godziny i zostało uwiecznione na tym hipnotyzującym nagraniu:
Najdłuższy kebab w Polsce zwinął samozwańczy król kebaba - Król Ali Baba oraz jego bracia. Pobiciem rekordu "grozili" już od pewnego czasu i... wreszcie się udało. Rok temu kebab miał w czasie bicia rekordu "zaledwie" 6m? No to teraz miał 150. Strach pomyśleć, co będzie w 2019 roku.
W czasie zwijania tortilli mistrzom kebaba towarzyszyła skoczna muzyka i goście, którzy zapłacili za wstęp. Na koniec nastąpiła konsumpcja.
A jak smakował? Tu akurat zdania są podzielone - większość uczestników wydarzenia wskazywała, że twórcy długiego kebaba zdecydowanie poszli w ilość, a nie w jakość. Nie nam jednak oceniać smak, ponieważ w tej kwestii możemy bazować jedynie na opiniach ludzi z internetu. Być może są i tacy, którym najdłuższy kebab na świecie smakował tak, że nie zdecydowali się podzielić swoimi przemyśleniami w mediach społecznościowych.
W Radzyminie można dostać nie tylko kebaba - i nie tylko długiego kebaba, bo to właśnie na długość stawiają restauratorzy z Relax Kebab.
Dostaniecie tu też takie wytwory do jedzenia, jak:
A także wiele innych, bo z powyższych przykładów wynika, że dla kebab-mistrzów nie ma rzeczy niemożliwych. Następne bicie rekordu Polski w kategorii "najdłuższy kebab" nastąpi zapewne dopiero za rok.
Do rekordu świata w tej kategorii braciom z Radzymina jeszcze sporo brakuje. A "sporo" jest tu słowem-klucz, bo Rekord Guinnessa od 2008 roku należy do RPA - zrobiono tam kebaba, który miał długość ponad 2 kilometrów (2047 metrów i 47 centymetrów). Jest do czego dążyć!