"Shrek" w polskich kinach zagościł w 2001 roku i od razu został hitem. Chyba wielu widzów (łącznie z piszącą ten tekst) po obejrzeniu go po raz pierwszy mówiło: "Ja chcę jeszcze raz!". Jeśli jesteście fanami Shreka, to pewnie ciekawi jesteście, jakie pomysły mieli twórcy animacji na główną postać. Shrek miał wyglądać zupełnie inaczej, niż kojarzymy z wersji, którą mogliśmy zobaczyć w kinie.
'Shrek' - grafika koncepcyjna Fot. Reddit
Jak widzicie, Shrek zgodnie z grafikami koncepcyjnymi miał trochę większy brzuch i trochę mniejszy mózg. Z twarzy też nie był zbyt sympatyczny. Można śmiało powiedzieć, że przeszedł udaną metamorfozę.
Autorem tej grafiki jest Barry E. Jackson, który był jednym z czterech producentów "Shreka". Jackson pracował również przy "Miasteczku Halloween" Tima Burtona, "Księciu Egiptu" czy "Player One".
Shrek prawie przybrał też taką postać, niezbyt sympatyczną:
Ale na szkicach Barry'ego E. Jacksona nie skończyło się. Jeszcze inną grafiką koncepcyjną była np. ta:
'Shrek' - grafika koncepcyjna Fot. DreamWorks 2001
A także i taka, której autorstwa nie udało się nam ustalić. Widać jednak na niej postać, która bez wątpienia miała być księżniczką Fioną:
'Shrek' - grafika koncepcyjna Fot. Reddit
A jak to mogłoby wyglądać, gdyby twórcy jednak zdecydowali się na inny wygląd Shreka, możecie zobaczyć na tym nagraniu z 1997 roku:
Polscy widzowie "Shreka" kojarzą przede wszystkim ze Zbigniewem Zamachowskim i Jerzym Stuhrem. Powyższe nagranie z 1997 roku jest wyjątkowe głównie dla widzów anglojęzycznych, którzy znają "Shreka" w wersji oryginalnej, po angielsku. W ostatecznym kinowym wydaniu Shrekowi użyczył głosu Mike Myers. Jednak na powyższym nagraniu usłyszycie Chrisa Farley'a, który był brany pod uwagę do tej roli.
W oryginalnej historii, na której mieli opierać się producenci z DreamWorks, Shrek miał być jeszcze bardziej brudny i jeszcze bardziej gburowaty, niż był w wersji ostatecznej. Stąd taki jego niezbyt miły dla oka wygląd i niezbyt przyjemny dla ucha głos. Jednak w wyniku kolejnych prac nad tym tytułem okazało się, że Shrek zdecydowanie musi przejść upiększające operacje, żeby móc się pokazać szerszej publiczności.