Bracia Lech i Jarosław Kaczyńscy to budowniczy polskiej demokracji. Żaden z nich nie przespał wydarzeń lat 80., za to obaj zawzięcie i w pierwszym rzędzie walczyli o wolność w Stoczni Gdańskiej i stali na czele ''Solidarności''.
Jeśli myśleliście, że to nie prawda, bo na przykład nie ma ich na żadnych zdjęciach, myliliście się grubo. Do zdjęć tych stawali tylko jacyś nic nieznaczący, drugorzędni, zabłąkani w tłumie protestujących ludzie, na przykład Lech Wałęsa. Lech i Jarosław Kaczyńscy walczyli na linii frontu i nie w głowach im było pozowanie.
Żeby nikt nie miał wątpliwości, że to własnie Lech i Jarosław Kaczyńscy przywodzili ''Solidarności'' i protestowali w Gdańsku, już w najbliższy piątek, w stoczni odsłonięta będzie tablica braci Kaczyńskich. Na cześć i dowód że tam byli. Może niewidoczni, ale jednak. Bo prawdziwy strajk toczył się w hali 26. A oni tam byli. Podobno.
W piątek 31 sierpnia w Stoczni Gdańskiej odbędzie się uroczystość ''Stocznia Gdańsk 4.0. Nowy początek''. W trakcie imprezy dyskutowana będzie przyszłość stoczni i przedstawione plany na jej rozwój. Ale nie tylko. Przedstawiony też będzie ''nowy początek'' czyli nic innego, jak podrasowana nowa stara historia naszego kraju.
O godzinie 11, na samym początku imprezy, odsłonięta będzie specjalna, pamiątkowa tablica. Na cześć braci Kaczyńskich, którzy w czasie strajku przebywali w hali 26.
Dlaczego dla nich, a nie kilkuset innych osób, które w niej były? Czemu nie dla prawdziwych przywódców strajku z 88' roku?
Konferencja dotycząca nowego otwarcia dla stoczni odbędzie się w „ubotowni”, która teraz w ramach odbudowy ma stać się laboratorium nowoczesnych technologii. Podczas strajku w tej hali przebywali bracia Kaczyńscy. Razem z nimi było tam pewnie ok. 200 osób. Wieszamy tablicę informacyjną akurat o nich, a nie o innych znanych osobach, bo na przykład Wałęsa, jak i wiele innych osób nocowało wtedy w stołówce
- wytłumaczył wszystkim, którzy czegoś tu mogą nie rozumieć, wiceprzewodniczący zakładowej "Solidarności" Karol Guzikiewicz.
Wbrew podejrzeniom i spekulacjom, na pamiątkowej tablicy w Stoczni Gdańskiej nie znajdzie się napis ''przebywali w hali''. Karol Guzikiewicz na Twitterze zdradził, jak naprawdę wyglądać ma nowe miejsce pamięci.
Tablica upamiętniająca Lecha i Jarosława Kaczyński http://nszz-stocznia.pl/wp-content/uploads/2018/08/tablica.pdf
''W tym budynku w sierpniu 1988 roku strajkowali razem ze stoczniowcami o przywrócenie NSZZ "Solidarność" śp. prezydent RP Lech Aleksander Kaczyński oraz premier RP Jarosław Kaczyński'' - brzmieć ma napis na pamiątkowej tablicy.
Pomysł odsłonięcia tablicy na cześć przebywania w hali rozśmieszył ludzi, którzy tworzą już na ten temat memy i wyszukują relikwie braci Kaczyńskich. Bo jeśli wieszać pamiątkową tablicę tylko dlatego, że gdzieś kiedyś byli, to czemu nie czcić kamieni po których stąpali czy pary skarpetek, które jeden z nich miał kiedyś na nogach?