Milionerzy: Urbański spytał o ciężarne kobiety. Uczestnik się uśmiał, a Anna Starmach jest oburzona

Milionerzy wrócili na antenę stacji TVN. Hubert Urbański po raz kolejny zadaje uczestnikom pytania, które zbliżają ich do upragnionej wygranej - miliona złotych. W ostatnim odcinku jedno z nich oburzyło nawet Annę Starmach, dotyczyło ciężarnych kobiet.

Milionerzy to jeden z najpopularniejszych teleturniejów TVN. Wymaga od uczestników nie tylko dużej wiedzy ogólnej, ale tez umiejętności podejmowania ryzyka oraz odporności na stres. Tutaj trudne pytania często przeplatają się z bardzo prostymi, dotyczącymi popularnych serialów, bajek czy potocznego języka. Na ostatni z tych tematów trafił pan Dominik Komorek z Warszawy.

Milionerzy. Jak nazwiemy kobietę w ciąży?

Pan Dominik interesuje się historią, jednak bezbłędnie odpowiedział na dwa pierwsze pytania Huberta Urbańskiego o pierogi i bajki. Kolejne warte było 2 tysiące złotych i dotyczyło kobiet w ciąży.

Koleżankę ze względu na jej błogosławiony stan nazwiemy... - odczytał z monitora Urbański.

Wśród odpowiedzi znalazła się ciężarówka, SUV, kombi i autobus. Pan Dominik zaznaczył poprawną odpowiedź - b) ciężarówka nie kryjąc rozbawienia pytaniem. Jednak porównanie kobiet w ciąży do wielkich samochodów nie przypadło do gustu wszystkim.

Reakcja Anny Starmach na pytanie w Milionerach

Niefortunne pytanie o kobiety w ciąży w Milionerach bardzo nie spodobało się Annie Starmach, która skomentowała je krótkim "SERIO?". Kobieta oczekuje właśnie swojego pierwszego dziecka, więc nic dziwnego, że porównanie ją oburzyło.

Więcej o: