''Koło fortuny'' to teleturniej, który po latach nieobecności, w odświeżonym formacie i z nowym prowadzącym (Rafał Brzozowski), powrócił na antenę TVP. Tradycyjnie, jak przed laty, zawodnicy odkrywają pojedyncze literki w haśle, które muszą jak najszybciej odgadnąć.
W ostatnim odcinku teleturnieju, do gry stanęła trójka zawodników, w tym pan Paweł. To właśnie on zaliczył w studiu wpadkę.
Kiedy na tablicy pojawiały się kolejne litery, pan Paweł jako pierwszy zdecydował się na próbę odgadnięcia hasła. Pewny siebie wyrecytował zdanie, mające być odpowiedzią na pytanie z zakresu mody: ''Komin drewniany robiony na drutach''.
Jak się łatwo zorientować, odpowiedź nie mogła być poprawna. Trudno robić na drutach komin z drewna, ciężko sobie taki nawet wyobrazić. Co więcej, na tablicy znajdowały się już litery, z których nijak nie dało się ułożyć słowa ''drewniany''.
Chwilę po panu Pawle prawidłowej odpowiedzi udzieliła pani Sabina. Tymczasem pan Paweł, świadomy swojego błędu, zanosił się śmiechem. Gratulujemy dystansu!