"Superstar Taped Sneaker" to nowy model butów znanej marki Golden Goose. Zwykłe trampki wywołały ogromne oburzenie klientów ze względu na swój specyficzny wygląd. Buty wyglądają bowiem, jakby ktoś je wyrzucił po latach noszenia. A kosztują niemało.
Golden Goose sprzedaje zniszczone buty
Jasnobeżowe trampki mają fabrycznie ubrudzoną podeszwę, jak większość butów marki Golden Goose. Jednak tym razem firma posunęła się o krok dalej w stylizowaniu swojego obuwia na modny "vintage". Trampki z obu stron sklejono taśmą tak, jakby miały się zaraz rozpaść.
Nowy model butów kosztuje 530 dolarów, czyli około dwóch tysięcy złotych (sic!). Tyle musi zapłacić każdy, kto chce nosić buty, które wyglądają jak wyciągnięte prosto ze śmietnika.
Golden Goose sprzedaje zniszczone buty shop.nordstrom.com
Po prezentacji nowego modelu butów Golden Goose w sieci zawrzało. Komentujący zarzucili marce kpiny z ubóstwa.
Są ludzie na świecie, którzy muszą nosić plastikowe torby zamiast butów, bo nie mogą sobie pozwolić na żadne inne, a Golden Goose sprzedaje takie coś za 500 dolarów. Przemysł modowy jest cholernie głupi - pisze jeden z oburzonych użytkowników Twittera.
To szczyt kapitalizmu - dodał kolejny.
Przedstawiciele Golden Goose nie odnieśli się jeszcze do krytyki, która płynie z całego świata. Ale to nie pierwszy raz, kiedy firma prezentuje tego typu produkt. Już dwa lata temu w swojej ofercie Golden Goose miała równie zniszczone buty, które też spotkały się z krytyką.
Firma stwierdziła, że nie ma się czego wstydzić, wręcz przeciwnie. Jak donosi "The Guardian", marka podkreśliła, że czuje się dumna w związku ze swoim ogromnym wkładem w rozwój niedbałej mody, która opanowała ulice.
