Znacie mit o Odyseuszu? Dzielny król Itaki w czasie swojej podróży natrafił na zwodnicze syreny - pół kobiety, pół ptaki, które swoim śpiewem zwodziły żeglarzy. Panowie, nie mogąc oprzeć się ich śpiewom, rozbijali statki na rafach i upojeni miłością, tracili życie w morskich głębinach. Ale nie Odys.
Odys kazał przywiązać się do masztu, a swoim towarzyszom pozatykać uszy. A płynął takim samym statkiem, jaki teraz (choć minęły od tego zdarzenia już ponad dwa wieki) odnaleźli na dnie Morza Czarnego, u wybrzeży Bułgarii, naukowcy z Black Sea Maritime Archaeology Project (MAP).
Odyseusz i Syreny Fot. Wikipedia | Domena Publiczna
Zachowany w idealnym stanie (łącznie z ławeczkami do wiosłowania) wrak statku archeolodzy znaleźli dzięki zdalnie sterowanej sondzie na istnym cmentarzysku statków. Poza łodzią Odyseusza na dnie spoczywają tam szczątki około sześćdziesięciu innych (tyle przynajmniej udało się ich wyodrębnić), jednak to właśnie pamiątka sprzed 2400 lat wzbudza wśród naukowców najwięcej emocji.
Dlaczego? To proste. Tak starego, zachowanego w tak dobrym stanie statku nie udało się odnaleźć nigdzie indziej, nigdy wcześniej. Odkrycie MAP jest więc wydarzeniem niezwykłym, dzięki któremu być może, w co wierzą naukowcy, uda się lepiej zbadać i zrozumieć czasy starożytnych Greków.
To może zmienić nasze rozumienie przemysłu stoczniowego i marynarki w czasach starożytnych
- powiedział serwisowi ''The Guardian'' profesor Jon Adams z MAP.
Jak to jednak możliwe, że przez 2400 lat drewniany statek spoczywał na dnie morza i praktycznie nie uległ zniszczeniu? Szczęśliwie dla naukowców, choć pechowo dla załogi, zatonął w wodach tak głębokich, że nie docierało do niego powietrze. Warunki panujące dwa kilometry pod powierzchnią sprawiają, że znajdujące się tam obiekty mogą w stanie nienaruszonym przetrwać wiele tysięcy lat!
Aby dowieść, że wrak faktycznie pochodzi z czasów Odyseusza, naukowcy z MAP zastosowali metodę datowania radiowęglowego, która pomogła im ustalić wiek znaleziska. Badania przeprowadzono na próbce pobranej z dna morza, na uniwersytecie w Southampton. Dzięki nim wiemy na pewno - to najstarszy odnaleziony dotąd wrak statku na świecie. Pytanie, ile podobnych mogą skrywać jeszcze wody mórz i oceanów?
Drodzy Czytelnicy!
Wasz głos jest dla nas bardzo ważny. Piszcie do nas na adres buzz_redakcja@gazeta.pl.
Czekamy na Wasze listy - Redakcja Buzz.gazeta.pl