Mamy dobrą wiadomość dla wszystkich tych, dla których Święta bez filmu "Kevin sam w domu" nie istnieją. Macaulay Culkin, odtwórca tytułowej roli, znów wcielił się w Kevina McCallistera. Tym razem Kevin jest o 28 lat starszy i ma przy sobie niezawodnego pomocnika.
Produkcja, o której mowa, to krótki spot reklamowy Google Assistant. Macaulay Culkin odtwarza w nim niezapomniane sceny z filmu "Kevin sam w domu", jednak tym razem w rozwiązywaniu domowych problemów pomaga mu sprytny gadżet marki Google. Elektroniczny asystent reguluje temperaturę, informuje Kevina o tym, że pod drzwiami jego domu stoi dostawca pizzy, a gdy niedaleko kręcą się złodzieje, uruchamia "operację Kevin".
Krótka reklama Google robi naprawdę duże wrażenie. Scenografia i kadry do złudzenia przypominają te, które znamy z kultowego świątecznego filmu. W spocie została także muzyka wykorzystana w oryginalnym "Kevinie".
Oprócz samej reklamy w sieci pojawił się tzw. "making of", który pokazuje, w jaki sposób została stworzona ta reklama. Macaulay Culkin mówi w nim, jak ciekawym przeżyciem była ta niecodzienna podróż do przeszłości.