Na wyspie Maui na Hawajach nigdy dotąd nie spadł śnieg. Aż do tego roku. Silna burza, która przyszła na Hawaje z północnego zachodu, przyniosła niespodziewane opady śniegu.
Silny wiatr, który nadciągnął nad Hawaje, połamał gałęzie drzew i przyniósł ze sobą sztorm, który zalał nadmorskie drogi. Trudne warunki pogodowe spowodowały także przerwy w dostawie prądu i stały się przyczyną śmierci jednego z turystów surfujących przy północno-zachodnim brzegu Maui.
Burza ta zyskała miano "historycznej". TVP Info podaje, że śniegu nie odnotowano wcześniej w spisanej historii tego miejsca. Co więcej, w trakcie jej trwania wiał wiatr o prędkości ponad 300 kilometrów na godzinę. Zdjęcia zaśnieżonych wysp i filmy, pokazujące porywisty wiatr na rajskich wyspach obiegają internet.