Nauka języków obcych bardzo często urozmaicana jest przez słuchanie piosenek, oglądanie filmów czy czytanie książek. Właśnie to naprowadziło Davida Wilkinsona i firmę Ognjen Apic do stworzenia aplikacji językowej, która umożliwi oglądanie filmów w dwóch wersjach językowych. Twórca programu zauważył, że często popełnia błędy w słowach, które słyszał już wielokrotnie i powinien je znać. Uznał, że połączenie czytania i słuchania będzie najbardziej efektywną metodą w nauce nowego języka. Ponadto każdy użytkownik będzie mógł usprawiedliwić się z „marnowania czasu” na seriale właśnie tym, że uczy się nowego języka.
Wtyczka umożliwia włączenie dwóch rodzajów napisów – oryginalnych i tłumaczonych. Oglądając serial w języku angielskim możemy mieć więc zamiast polskich napisów, napisy angielskie. Dzięki temu możemy czytać nowe słowa i jednocześnie słuchać ich wymowy w serialu. Ponadto co jakiś czas wtyczka zatrzymuje projekcję tak, by oglądający mógł przyswoić sobie nową wiedzę. Zdaniem twórców wtyczka "Language Learning with Netflix" zmieni sposób uczenia się języków - tylko w zeszłym tygodniu wtyczkę pobrało już ponad 30 tysięcy użytkowników!
Na stronie "Language Learning with Netflix" jest lista zawierająca spis języków i filmów, które możemy oglądać dzięki tej wtyczce. Są to m.in. "Skazani na Shawshank", "Incepcja", "Mroczny Rycerz", "Pulp Fiction", "Forrest Gump" czy "Władca Pierścieni'. Osoby chcące uczyć się np. języka polskiego mogą zobaczyć takie filmy jak "Mały Książę", "1983", "Sztukę Kochania", "Bitwę Warszawską 1920" i inne.