Pierwsze zdjęcia do filmu z nowej serii przygód Jamesa Bonda powstaną we włoskim miasteczku Matera. Jak zdradzili producenci filmu, scena będzie przypominała to, co wykorzystano już w filmie "Spectre", który nakręcony był między innymi w Meksyku. W najnowszej części Bonda początkowa sekwencja filmu będzie realizowana z udziałem mieszkańców Matery.
Obecnie jednak plan zdjęciowy został przeniesiony do Norwegii, gdzie kręcone są ujęcia na zamarzniętym jeziorze niedaleko miejscowości Nittedal. Produkcja miała ruszyć dopiero w kwietniu tego roku, jednak ze względu na wysokie temperatury reżyser zdecydował się na przyspieszenie startu prac nad nowym filmem. Według serwisu "MI6 HQ" plan zdjęciowy w Norwegii będzie realizowany do 2 kwietnia. Jak podaje portal pierwsze ujęcia są tworzone bez dokończonego scenariusza.
W 25 części filmu o Bondzie wystąpią ponownie: Daniel Craig (James Bond), Naomie Harris (Moneypenny), Ben Whishaw (Q), Roy Kinnear (Tanner) oraz Lea Seydoux (Madeleine Swan), która będzie jedną z trzech aktorek, które wcieliły się w postać dziewczyny Bonda w więcej niż jednym filmie. Spekuluje się, że do obsady dołączy także Rami Malek, któremu przypadłaby rola czarnego charakteru oraz Billy Magnussen, który miałby zagrać agenta CIA.