Sprawę porzuconych psów nagłośniło Przytulisko dla psów w Wielichowie. "Czy można potraktować szczeniaki jako ODPAD?! Otóż okazuje się, że można!!!" - piszą zbulwersowani pracownicy przytuliska.
Zwierzęta zostały odnalezione w ostatnią sobotę. Ktoś włożył je do miski i przykrył drewnianą płytą, żeby z niej nie wyszły. Ilość odchodów, jaka się w niej znajdowała, wskazuje na to, że szczeniaki spędziły pod bramą śmietniska całą noc.
- To przykre, że ludzie nie biorą odpowiedzialności za wyhodowane przez siebie zwierzęta, nie sterylizują ich, a później wolą je podrzucić, niż wystawić ogłoszenie w internecie. Pieski bardzo szybko po naszej informacji znalazły nowy dom, więc nie ma problemu z tym, żeby przekazać je pod opiekę komuś innemu. Niestety ten przypadek znów pokazał, że ludziom nie chce się szukać nowych domów, wolą porzucić szczeniaki na pastwę losu - w rozmowie z portalem wolsztyn.naszemiasto.pl powiedziała wolontariuszka wielichowskiego przytuliska.
Wolontariusze szybko znaleźli szczeniakom nowe domy.Chcą jednak, aby osoba, która wyrzuciła pieski, poniosła konsekwencje swoich czynów. Każdy, kto widział osobę podrzucającą miskę ze szczeniakami, proszony jest o kontakt z policją, Urzędem Miejskim w Wielichowie lub wolontariatem w przytulisku.