Kolęda 2020/2021 z wiadomych względów przyjmie inną formę. Co ważne, zasady i sposób odwiedzania przez duchownych domów katolików ustalane są przez poszczególne diecezje. Rezygnację z tych wizyt postanowiły ogłosić między innymi Katowicka i Poznańska.
Abp Stanisław Gądecki, metropolita poznański opisał plany względem kolędy. - Zamiast odwiedzin przez duszpasterzy w domach należy zaprosić mieszkańców do kościoła w mniejszych grupach na wieczorną Mszę św. Szczególną intencją tej Mszy św. winna być modlitwa za zaproszonych danego dnia parafian - mówił.
Podobne plany już we wrześniu ogłosiła Kuria Metropolitalna w Katowicach. W specjalnym komunikacie ogłoszono wówczas, że wizyty duszpasterskie będą ograniczone do "błogosławieństwa nowych domów i mieszkań na zaproszenie gospodarzy".
Diecezja z Bielska-Białej zrezygnowała z odbywania tradycyjnych wizyt duszpasterskich. Kuria przekazała, że do kolędy dojdzie tylko i wyłącznie wówczas, gdy "pozwolą na to warunki sanitarne". - W związku z sytuacją epidemiczną w Polsce w Diecezji Bielsko-Żywieckiej nie organizujemy w tym roku 2020/2021 odwiedzin duszpasterskich rodzin w tradycyjnym okresie - przekazał bp Roman Pindel.
Nie jest jeszcze jasne, w jakiej formie kolęda będzie się odbywać w Archidiecezji Krakowskiej. - Ta kwestia jest rozważana, zastanawiamy się i końcem listopada powinna pojawić się jakaś informacja w tej sprawie - wyznał ks. Łukasz Michalczewski.