Zdjęcie 5-letniej Klary obiegło świat. Niedługo po jego wykonaniu dziewczynka zginęła w Auschwitz

Zdjęcie pięcioletniej dziewczynki opublikowane kilka miesięcy temu przez muzeum Auschwitz wywołało poruszenie. Fotografia powstała na krótko przed tym, jak dziecko zostało zamordowane w komorze gazowej. W lipcu 2023 r. minie dokładnie 79 lat od tego tragicznego zdarzenia.

Zdjęcie opublikowane przez muzeum Auschwitz przedstawia małą dziewczynkę, która ma dużą kokardę we włosach i sukienkę z ozdobnym kołnierzykiem. Przytula do siebie maskotkę w kształcie psa, a drugi pluszak jest położony niedaleko jej stóp.

Klara Boda miała zaledwie pięć lat, gdy trafiła do obozu Auschwitz

Uwieczniona na zdjęciu dziewczynka to Klara Boda, która urodziła się 16 października 1938 roku w Tamasi na Węgrzech. Była jedyną córką Anny i Dezso Bodów. W momencie robienia fotografii miała zaledwie pięć lat. Niestety niedługo po jej wykonaniu, dziecko trafiło do obozu w Auschwitz. Z danych ancientfaces.com wynika, że Klara zmarła dokładnie 8 lipca 1944 roku. Dziewczynka od razu po przyjeździe do obozu została poddana selekcji i skierowana prosto do komory gazowej. 

Na stronie United States Holocaust Memorial Museum widnieje tylko jedna więźniarka o nazwisku Anna Boda. Kobieta w momencie przyjęcia do obozu miała 25 lat. W Auschwitz była jedną z więźniarek, na której Józef Mengele przeprowadzał doświadczenia medyczne.

Album z fotografiami, którego okładka wykonana jest z ludzkiej skóry trafił do zbiorów Muzeum Auschwitz.Album oprawiony w ludzką skórę trafił do zbiorów Muzeum Auschwitz

Podobnie poruszająca jest fotografia czteroletniego Istvana Reinera z Miszkolca na Węgrzech. Chłopiec miał zrobione zdjęcie jeszcze w getcie, przed transportem do obozu Auschwitz. Na fotografii ma już pasiaste więzienne ubranie, ale nadal się uśmiecha. Dziecko nawet nie zdawało sobie sprawy z tego, co się wokół niego dzieje. Zmarł kilka dni po wykonaniu zdjęcia. W 1944 roku był jednym z dzieci, które nie przeszły selekcji i zostały zamordowane.

Z Auschwitz ocalało mniej niż pół proc. wysłanych do niego dzieci

Naziści mordowali najmłodsze dzieci ponieważ uznawali je za nieprzydatne do pracy w obozie. Te, które nie zostały skierowane do komór gazowych lub do pracy, mogły trafić też do części obozu, która była przeznaczona do przeprowadzania okrutnych eksperymentów medycznych, które w większości kończyły się śmiercią pacjentów.

Z danych muzeum w Oświęcimiu, do Auschwitz-Birkenau deportowano około 232 tys. dzieci i młodzieży w wieku poniżej 18 lat. Największa grupa, około 216 tys. to dzieci pochodzenia żydowskiego. W momencie wyzwolenia obozu przez żołnierzy sowieckich, znajdowało się w nim zaledwie 700 nieletnich (z czego 500 dzieci poniżej 15. roku życia) - ocalało więc mniej niż pół proc. wysłanych do niego dzieci.

Większość z nich trafiła prosto do szpitali polowych, utworzonych przez m.in. Polski Czerwony Krzyż. Po przebadaniu 180 dzieci stwierdzono, że 60 proc. z nich cierpi na awitaminozę i wycieńczenie, a 40 proc. chorowało na gruźlicę. Dzieci miały niedowagę w granicach od pięciu do nawet 17 kilogramów, chociaż zdecydowana większość z nich spędziła w obozie kilka miesięcy (z transportów w drugiej połowie 1944 roku).

David DushmanDavid Dushman nie żyje. Ostatni wyzwoliciel Auschwitz miał 98 lat

Więcej o: