Saddam Husajn miał piątkę dzieci (niektóre doniesienia mówią także o szóstym potomku z kolejną żoną). Zarówno w przypadku trzech córek, jak i dwóch synów, śmiało można powiedzieć o zupełnie innych charakterach i różnym podejściu do budowania swojej pozycji w świecie.
Saddam Husajn miał trzy córki: Raghad, Ranę i Halę, które przyszły na świat jako owoc jego małżeństwa z kuzynką Sadżidą Talfah. Pierwsza z kobiet miała kierować obroną ojca po jego pojmaniu przez Amerykanów. Na nic jednak się zdało zatrudnienie setek adwokatów, bowiem dyktator został skazany na śmierć i ostatecznie powieszony w 2006 roku.
Po obaleniu władzy ojca, Raghad przeniosła się do Jordanii, gdzie niedługo później osiedliła się również Rana. Pomimo starań o wolność Husajna, obie córki nie miały z nim lekkiego życia. Ojciec postanowił je wydać za braci Kamel, wojskowych, których następnie uznał za zdrajców na skutek rzekomej współpracy z jedną z agend ONZ i MAEA. Informacje na temat trzeciej z córek Husajna, Hali są jedynie szczątkowe. Wiadomo jedynie, że podobnie jak siostry zamieszkała w Jordanii.
Przeczytaj więcej podobnych informacji na stronie głównej Gazeta.pl.
Największy rozgłos spośród córek Saddama Husajna zyskała Raghad, a to za sprawą jej nietypowego zajęcia. Kobieta zajmowała się projektowaniem biżuterii inspirowanej życiem swojego ojca. Najstarsza córka dyktatora, która niejednokrotnie otwarcie mówiła o swoim poparciu wobec organizacji terrorystycznej związanej z Państwem Islamskim, określana była jako "mały Saddam".
Wśród najpopularniejszych modeli, które Raghad sprzedaje w Ammanie, znajdują się warte 1,5 tys. dolarów wisiorki i kolczyki inspirowane ojcem i zamordowanym mężem czy też warta 2 tys. dolarów bransoletka z turkusem, będąca prezentem od Saddama dla córki. Kobieta zaprojektowała również kolczyki, w których znalazły się kamienie szlachetne pochodzące z pierścienia Husajna Kamel al-Majia, za którego wyszła w 1983 roku.
W sierpniu 2007 roku Interpol wydał nakaz aresztowania Raghad, podejrzewając, że ona i jej współpracownicy pomagali rebeliantom w Iraku. Podejrzenia te znalazły odzwierciedlenie w artykule w Spiegel Online z sierpnia 2014 roku, w którym przekazano, że córka Husajna przekazuje fortunę ojca do wspierania ISIS.
Najstarszy z synów Saddama Husajna - Udajj, przyszedł na świat w 1964 roku. Bardzo szybko musiał dopuszczać się działań, na skutek których przypięto mu łatkę niemal równego ojcu potwora. Mając zaledwie pięć lat ojciec kazał mu oglądać egzekucje skazańców. Najprawdopodobniej takie wydarzenia wpłynęły na to, że w przyszłości stał się człowiekiem, którego bała się nawet jego własna rodzina.
Redaktor jednej z gazet sportowych należących do Udajja był jedną z osób, które dobitnie oceniły postawę Husajna juniora. - Nigdy nie widziałem kogoś równie okrutnego - mówił. Jeszcze dosadniej jego strategię działania opisał Khattar Abou Diab w książce "Dzieci dyktatorów". "Udajj przywrócił do życia średniowieczne praktyki, między innymi przerażającą falakę. Z powodu najmniejszej pomyłki syn dyktatora skazuje swoich współpracowników na wspomniane tortury polegające na uderzaniu kijem w podeszwy stóp leżącej osoby".
Zamiłowanie do torturowania Udajj łączył z nadużywaniem drogich alkoholi. Wiele wskazywało na to, że prędzej czy później takie połączenie będzie skutkować krwawymi wydarzeniami. Doszło do nich w 1988 roku. W trakcie uroczystości zorganizowanej na część państw, które zdecydowały się poprzeć Irak w wojnie z Iranem, będący pod wpływem alkoholu Udajj pozbawił życia ulubionego kucharza swojego ojca. "Uderzył go kilkakrotnie, rzucił na ziemię i wymierzył mu kilka ciosów nożem. Mężczyzna umarł kilka godzin później w szpitalu" - opisywał Abou Diab.
Decyzją irackiego dyktatora Udajj został skazany na osiem lat więzienia, jednak wyszedł na wolność już po kilku miesiącach, po czym udał się do Europy. Tam również nie zabawił zbyt długo. Najpierw wyrzucono go ze Szwajcarii, a następnie z Francji, gdzie wielokrotnie dopuszczał się burd w paryskich klubach i restauracjach. Do kolejnej afery doszło podczas orgii na prywatnym jachcie. Na skutek strzelaniny nogę stracił Watban, jego bratanek. W efekcie Saddam Husajn spalił garaż swojego syna, w którym znajdowało się 20 luksusowych samochodów sportowych.
Poza mordowaniem, Udajj nie stronił również od gwałtów. Jedną z jego ofiar była chociażby Elizabeth, córka jednej z kochanek Saddama. W 1996 roku rodzina jednej z jego licznych ofiar postanowiła się zemścić. W centrum Bagdadu Udajj przyjął siedem kul, jednak cudem udało mu się przeżyć. Po względnym dojściu do zdrowia (do końca życia utykał) Udajj szalał przez sześć kolejnych lat. Kres jego życia przyszedł w 2003 roku, kiedy to zginął wraz ze swoim bratem Kusajjem podczas amerykańskiej inwazji na Irak.
Drugi z synów Saddama Husajna na tle swojego brata teoretycznie wypadał blado. Mężczyzna był cichy i dyskretny, jednak w rzeczywistości również nie miał skrupułów przed krwawymi działaniami. Organizował m.in. "nadliczbowe" egzekucje na więźniach przebywających w zakładach karnych. Ojciec ufał mu do tego stopnia, że powierzył mu nawet funkcję szefa ochrony osobistej.