Modele wydają się być zgodne - zima jest coraz bliżej. Prognozy wskazują, że atak będzie miał związek z niżem nurkującym, który zmierza w kierunku południowego wschodu z północy kontynentu. Co to oznacza? Już w trzeciej dekadzie listopada w Polsce nastąpi duże ochłodzenia, a zaraz po nim spadnie pierwszy śnieg na nizinach.
Więcej informacji ze świata i kraju na stronie głównej Gazeta.pl.
Spadek temperatury synoptycy zapowiadają na poniedziałek 22 listopada. Średnia temperatura kraju ma spaść do 4 stopni Celsjusza. Natomiast mróz przewidują na ostatnie dni miesiąca. Prawdopodobnie wtedy wystąpią również opady śniegu.
Eksperci zapowiedzieli również, że w styczniu 2022 roku na całej południowej granicy Polski oraz w województwie świętokrzyskim temperatura spadnie poniżej średniej z 30 ostatnich lat. Na pozostałym obszarze powinna mieścić się w wieloletniej normie.