Szukasz porad dotyczących ogrodu? Więcej podobnych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Pojedyncze ślimaki w ogrodzie są codziennością. Nie stanowią też większego zagrożenia dla naszych roślin. Problem pojawia się, gdy w naszych ogrodach dochodzi do inwazji ślimaków. Najgroźniejsze są te bez skorup, sieją bowiem największe spustoszenie. Są wszystkożerne i chętnie zjadają zarówno rośliny ozdobne, jak i te rosnące w ogródkach warzywnych.
Choć może się to wydawać banalne, to zasadzenie w ogrodzie roślin wydzielających przykry zapach czy odstraszających ślimaki jest bardzo skuteczne. Dobrze sprawdzą się zioła, jak majeranek czy szałwia. Skuteczne są również rumianek, cząber, nasturcja wielokwiatowa, czosnek czy cebula.
Skuteczne są również domowe pułapki. Można zmieszać piasek z trocinami lub żwirem i taką mieszankę rozsypać wokół roślin. Sprawdzą się też skorupki jajek i popiół. Można również wykorzystać plastikowe kubki lub słoiki wypełnione piwem i zakopać je w strategicznych miejscach. Ślimaki zwabione zapachem wpadną do środka.
Jednym ze sposobów na ślimaki jest… kawa. Wystarczy rozsypać fusy wokół roślin. Zapach odstraszy szkodniki. Zadziała również cynamon. Popularnym sposobem jest obsypywanie grządek solą. Lepiej tego nie robić, ponieważ może to doprowadzić do zasolenia gleby, a w konsekwencji do zniszczenia naszych roślin.
Jeśli mamy wystarczająco dużo wolnego czasu i chęci, możemy też zebrać ręcznie wszystkie ślimaki i pozbyć się ich w miejscu oddalonym od naszego ogrodu. Najlepiej zbierać je po deszczu, wieczorem lub nocą, gdy temperatura jest niższa, a zwierzęta wychodzą na żer. Nie jest to jednak najprzyjemniejsza metoda, choć niewątpliwie najskuteczniejsza.