Gąsienice ćmy bukszpanowej żerują tylko na bukszpanach, ale jest to marne pocieszenie. Rozwijają się w mgnieniu oka i równie szybko doprowadzają do zniszczenia krzewy. Na szczęście te szkodniki są bardzo charakterystyczne. Gąsienice są zielone, z podłużnymi ciemnymi paskami na grzbiecie. Pozostawiają też cienką przędzę przypominającą pajęczą sieć, szczególnie na gałęziach i między liśćmi. Na ich spodzie i w głębi krzewu z kolei można znaleźć ich jaja. Dlatego tak ważne jest regularne oglądanie żywopłotów i krzewów w ogrodzie. Co robić, jeśli już zauważyliśmy obecność gąsienic? Jak się pozbyć ćmy bukszpanowej domowymi sposobami?
Najprostszym i jednocześnie najskuteczniejszym sposobem walki z ćmą bukszpanową jest… ręczne ściąganie larw lub ich strząsanie z krzewów. Co prawda metoda ta nic nie kosztuje, ale jest dość czasochłonna. By ułatwić sobie zadanie, możesz skorzystać z wody pod ciśnieniem i przy pomocy węża ogrodowego dokładnie umyć krzewy z larw i jaj szkodnika. Zmyte i wytrząśnięte gąsienice zbierz do wiadra i wyrzuć z dala od krzewów.
Skutecznym sposobem na ćmę bukszpanową i inne szkodniki żerujące na roślinach w ogrodzie są domowej roboty opryski. Do ich wykonania nie potrzebujesz skomplikowanych składników, musisz się tylko zaopatrzyć w spryskiwacz, ocet i szare mydło. Przyda się również płyn do mycia naczyń. I co najważniejsze — domowe opryski pomogą w walce z ćmą, ale też z mszycami czy przędziorkiem.
Jak wykonać oprysk z octu na ćmę bukszpanową?
Do oprysku możesz dodać kilka kropli płynu do mycia naczyń, który sprawi, że roztwór lepiej przylegnie do liści.
By wykonać oprysk z szarego mydła (czyli mydła potasowego), potrzebujesz tylko 2 składników.
Tu również liczy się dokładność. Takie opryski należy wykonywać w momencie, w którym zauważymy pierwsze larwy ćmy bukszpanowej.