Czym podlewać pomidory, by obficie rosły? Wypróbuj ten nawóz z chleba, a nie pożałujesz

Choć w sklepach znaleźć znajdziemy różnego rodzaju nawozy, to zawsze najlepszym wyborem będą te naturalne i przygotowane samodzielnie. W przypadku pomidorów doskonale sprawdzi się np. nawóz z chleba. Jak go przygotować? To bardzo proste.

To stara metoda, którą stosowali już nasi dziadkowie. Do nawożenia wykorzystywali to, co mieli pod ręką. W tym również resztki chleba. Taki nawóz dzięki zawartości drożdży doskonale odżywi nasze rośliny. A pomidory czy ogórki będą rosły jak szalone. Sprawdź, jak wykonać domowej roboty nawóz z chleba.

Zobacz wideo Wpływają na libido i potencję, a także zapobiegają nowotworom. Cudowne pomidory!

Czym podlewać pomidory? Nawóz z chleba sprawdzi się też do innych upraw 

Cały sekret tkwi w drożdżach. Są bogate w składniki odżywcze i substancje konieczne do prawidłowego rozwoju i wzrostu rośliny. Drożdże wzmacniają też system korzeniowy i wzbogacają glebę w potrzebny roślinie pokarm. Zawierają żelazo, witaminy z grupy B czy aminokwasy.

Taki nawóz z chleba sprawdzi się najlepiej nie tylko w przypadku pomidorów, ale też ogórków, papryki, truskawek czy kwiatów. Można nim podlewać zarówno młode, jak i starsze rośliny. Lepiej nie stosować go natomiast do nawożenia cebuli czy ziemniaków.

Nawóz z chleba. Jak go przygotować? Jak często nawozić pomidory i ogórki?

Do jego przygotowania potrzebujesz: bochenek chleba (najlepiej żytniego i czerstwego), 10 litrów wody i roztwór jodu. Ten ostatni ma działanie przeciwgrzybicze i antybakteryjne, zapobiegnie też rozwojowi pleśni.

  • Pokrojony chleb namocz w wodzie przez 6-8 godzin — najlepiej na noc i pod przykryciem.
  • Po tym czasie dodaj 10 kropli jodu i dokładnie wymieszaj.
  • Przecedź mieszankę i przelej do spryskiwacza.

Tak przygotowanym nawozem możesz pryskać pomidory czy ogórki co ok. 10 dni. Powtórz ten zabieg trzy razy. Rób to wieczorem lub w pochmurny dzień, by nie spalić liści. Oprysk wykonuj rozcieńczonym nawozem w proporcji 1 miarka nawozu na 10 miarek wody. 

Jednak co najważniejsze nie pryskaj już roślin, gdy pojawią się owoce. 

Więcej o: