Rozlany napój, odcisk z błota czy plama, która pojawiła się znienacka to powody do zabrania się za pranie dywanu. Czasem przyczyną jest też chęć jego odświeżenia. Środki dostępne w sklepach są dość drogie i nie zawsze działają tak, jak chcemy. Dlatego warto sięgnąć po domowe sposoby i samemu przygotować środek do prania. Oto jak to zrobić.
Do odświeżenia dywanu i pozbycia się niewielkich zabrudzeń doskonale nada się ten domowej roboty proszek do prania. Jest tani, banalnie prosty w przygotowaniu, a do tego przyjazny środowisku.
Dwie szklanki sody oczyszczonej wsyp do miski i dodaj ok. 15-20 kropli olejku eterycznego (np. cytrynowego, z drzewa herbacianego lub lawendowego). Dokładnie wymieszaj i przełóż do słoika. W pasującej do niego nakrętce zrób otwory tak, by łatwiej można było wysypać proszek na dywan. Możesz też użyć sitka. Pokryj dywan mieszanką i pozostaw na kilkanaście minut do nawet kilku godzin, w zależności od stopnia zabrudzenia. Po tym czasie dokładnie odkurz. Soda uniesie i rozluźni włosie oraz odświeży zapach dywanu, a dodatkowo ułatwi pozbycie się sierści zwierząt.
Na trudniejsze plamy lub dywany, które można bezpiecznie prać na mokro, sprawdzi się ten płyn do prania dywanów. Jest równie tani i prosty w przygotowaniu, jak proszek. Potrzebujesz jedynie sody oczyszczonej, olejku z drzewa herbacianego i wody.
Tak przygotowany płyn nałóż na ściereczkę, a następnie pokryj nim plamy na dywanie, lub wetrzyj przy pomocy szczotki. Nigdy nie wylewaj go bezpośrednio na dywan! Nadmiar sody pozostały po wyschnięciu, możesz odkurzyć. Do środka możesz dodać kwasek cytrynowy lub ocet. To wzmocni jego działanie, a dzięki temu płyn doskonale rozprawi się nawet z trudnymi zabrudzeniami.
Pamiętaj, by zawsze przed praniem dywanu dokładnie go odkurzyć.