Wylewanie wody po gotowaniu makaronu to zły pomysł. Choć wydawać by się mogło, że do niczego już jej nie użyjemy, to mylne założenie. Okazuje się, że można ją wykorzystać na wiele różnych sposobów, nie tylko w kuchni. Oto kilka z nich!
Woda po gotowaniu makaronu ma wiele zastosowań w kuchni. Dobrym pomysłem jest takie zaplanowanie jadłospisu, by móc ją jeszcze wykorzystać podczas przygotowywania kolejnych potraw.
Szklankę wody pozostałej po odcedzeniu makaronu możesz użyć do zagęszczenia sosu. Zawarta w niej skrobia sprawi, że sos będzie aksamitny, ułatwi też jego zemulgowanie.
Wodę możesz również wykorzystać do namaczania strączków. Dodatkowo do lekko osolonej wody możesz dodać odrobinę sody oczyszczonej - dzięki temu fasola czy soja szybciej się ugotuje. Będzie też łatwiejsza do strawienia.
Słoną wodę po gotowaniu makaronu możesz ponownie wykorzystać podczas przygotowywania ciasta na pizzę czy focacci. Taki dodatek doskonale spulchni ciasto i sprawi, że poprawi się jego smak.
Woda z dodatkiem skrobi nada się też do mycia naczyń. Następnym razem użyj jej do wyczyszczenia garnków czy patelni.
Woda po makaronie sprawdzi się nie tylko w kuchni, lecz także w codziennej pielęgnacji. Oto jak jeszcze można ją wykorzystać.
W wodzie po gotowaniu makaronu możesz też moczyć stopy. Dodaj do niej kilka kropli olejku eterycznego, np. lawendowego czy z eukaliptusa. Taka kąpiel pozwoli pozbyć się obrzęków i doskonale zrelaksuje po ciężkim dniu.