Czy wyobrażasz sobie podróż pociągiem, który jest w stanie osiągnąć prędkość do nawet 1000 km/h? My też nie! Okazuje się jednak, że osiągnięcie tego jest bliższe, niż mogłoby się wydawać. Kanadyjska firma TransPod przedstawiła swój projekt szybkiego pojazdu naziemnego.
Realizacja pomysłu na FluxJet ma na celu zmianę definicji rozumienia transportu pasażerskiego i towarowego. Według twórców pojazd ma ze sobą połączyć najlepsze cechy pociągu i samolotu. Co istotne, 1000 km/h to prędkość, jakiej nie osiąga nawet samolot pasażerski! Czy zachęci nas to do częstszych podróży naziemnych? Okaże się za kilka lat, jeśli projekt ten dojdzie do skutku.
Początkowo pojazd ma poruszać się między kanadyjskimi miastami — pierwszymi z nich mają być Calgary i Edmonton, które dzieli około 300 km drogi.
Wstępne szacunki pokazują, że koszt pierwszego z etapów budowy pociągu wyniesie około 20 miliardów dolarów! Ten ogromna cena zawiera w sobie wykorzystanie specjalnych materiałów, które będą trwałe i wytrzymają ogromne przeciążenie podczas osiągania przez pociąg największych prędkości.
Firma TransPod przekazała, że jednym z najistotniejszych założeń projektu jest napędzanie pojazdu czystymi, ekologicznymi źródłami energii. Nie wiadomo jeszcze jednak, jakimi konkretnie. Co pewne na ten moment, realizacja tej inwestycji całkowicie zrewolucjonizuje podróże koleją. Twórcy projektu postawili sobie za cel pomysł, żeby bilety na pociąg były dużo tańsze, niż te, które aktualnie kupujemy w celu podróży samolotem.