Gdy jesteśmy bardzo zmęczeni, zasypianie przedłuża się w czasie. Bywa to denerwujące, bo nie możemy się odprężyć, zaczynamy się wiercić, rozmyślać o minionym dniu... Okazuje się, że istnieje sposób wykorzystywany w armii, dzięki któremu zaśnięcie w zaledwie dwie minuty jest możliwe!
Ta metoda stosowana jest z powodzeniem już od jakiegoś czasu, a jej wyćwiczenie zajmuje około sześciu tygodni. Zaledwie dwie minuty to czas, jak potrzebują żołnierze, żeby zapaść w sen. Jak to działa?
Po pierwsze, należy zamknąć oczy i rozluźnić twarz. Gdy to nam się uda, drugim krokiem jest opuszczenie ramion najniżej, jak się da. Nie można przy tym zapomnieć o głębokich oddechach. Następnie czas na zrelaksowanie nóg — rozluźniaj mięśnie, zaczynając od ud, a kończąc na stopach. Ostatnim, najważniejszym i prawdopodobnie najtrudniejszym krokiem jest zapomnienie o przykrościach, które spotkały nas w ciągu dnia. Jeśli chcemy szybko zasnąć, nie możemy skupiać się na negatywnych emocjach. Takie myśli powodują napięcie się mięśni, które wcześniej próbowaliśmy rozluźnić.
Chcąc poprawić jakość snu, należy przede wszystkim często wietrzyć pomieszczenia sypialniane. Warto odłożyć urządzenia, takie jak telewizor, komputer i telefon — światło które wydzielają, może rozpraszać i rozbudzać. Z pewnością w rozluźnieniu pomoże relaksacyjna kąpiel przed snem z olejkami, które powinny działać na organizm odprężająco. Nie należy też objadać się na noc, gdyż ciało będzie za bardzo skupione na trawieniu, przez co trudniej będzie mu zasnąć.