Panująca w łazience duża wilgotność w połączeniu z wysoką temperaturą i utrudnioną wentylacją często sprawiają, że pojawia się pleśń i inne grzyby. Czarny czy brązowy nalot na fugach, silikonie czy wokół prysznica nie jest czymś mile widzianym ani bezpiecznym dla naszego zdrowia. Pomocny okazuje się ten sprawdzony sposób. Dzięki tej poradzie pleśń zniknie w mgnieniu oka.
Każdą pleśń w domu, niezależnie od jej koloru, należy jak najszybciej usunąć. Pojawiający się na ścianach, uszczelkach, fugach czy wokół brodzika i wanny nalot stanowi bowiem zagrożenie dla naszego zdrowia. Czarną pleśń łatwo rozpoznać po specyficznym zapachu stęchlizny. Wąchanie nalotu nie jest jednak najlepszym pomysłem. Równie często w łazienkach możesz znaleźć czerwoną pleśń. Plamy pojawiają się na fugach, wokół kranów i baterii, pod butelkami z kosmetykami, na silikonie, a przede wszystkim w szynach drzwi od kabin prysznicowych czy w rogach wanny. Krótko mówiąc — wszędzie tam, gdzie regularnie zbiera się woda.
Jak się pozbyć pleśni w łazience? Najprostszym sposobem jest nasączenie wacików kosmetycznych wybielaczem lub płynem zawierającym chlor, a następnie rozłożenie ich wokół miejsc, w których pojawiła się pleśń. Waciki pozostaw na noc. Rankiem wyszoruj nalot przy pomocy szczotki, a następnie zmyj zimną wodą. Nigdy nie zmywaj środków z chlorem ciepłą czy gorącą wodą! Unoszące się opary mogą prowadzić do zatrucia.
Niewielki nalot z pleśni możesz również usunąć przy pomocy nasączonych octem wacików. Na silikon czy fugi nałóż gęstą pastę wykonaną z sody oczyszczonej, octu i odrobiny wody. Pozostaw na 10-15 minut, a po tym czasie wyszoruj przy pomocy szczotki i spłucz wodą.
Samo czyszczenie, nawet regularne, nie pomoże trwale pozbyć się problemu. Przede wszystkim zadbaj o odpowiednią wentylację w łazience. Po prysznicu zbierz nadmiar wody z szyb przy pomocy ściągaczki, a miejsca wokół wytrzyj do sucha.