Nawóz jesienny do trawy przygotujesz za grosze! Wystarczy, że użyjesz tych 4 składników

Bujny i zielony trawnik to marzenie niejednego z sympatyków ogrodnictwa. Jak osiągnąć ten efekt? Wystarczy, że nawóz do trawy stworzony z czterech składników. Świetnie sprawdzi się on nie tylko latem, ale także podczas zbliżającej jesieni.

Nawóz jesienny do trawy to idealny sposób na jej bujny i zdrowy rozwój. Uzupełnianie składników odżywczych roślin jest szczególnie ważne w trakcie tej pory roku. Jak odpowiednio zadbać o trawnik? Wykorzystaj te cztery składniki i ciesz się efektami!

Zobacz wideo Plama z trawy? To nie problem! Wystarczą dwa składniki

Nawóz do trawy. Rośliny potrzebują tych substancji

Trawa, jak również i inne rośliny przede wszystkim potrzebują azotu, fosforu, magnezu, potasu i żelaza. To właśnie te substancje odpowiadają za zdrowy i bujny rozwój. Sprawiają także, że twój trawnik jest w stanie przetrwać niekorzystne warunki atmosferyczne. Nawóz do trawy z produktów bogatych w te składniki jest niezwykle prosty do przygotowania. Aby go zrobić, potrzebujesz: 

  • 1 puszkę mocnego piwa
  • 1/2 szklanki amoniaku
  • 1/2  szklanki płynu do płukania jamy ustnej
  • 1/2 szklanki płynu do mycia naczyń
  • 1 butelkę wody mineralnej
  • od 40 do 80 litrów wody

Dlaczego to właśnie te składniki sprawdzą się w domowym nawozie? Amoniak to ogromne złoże azotu, który jest kluczowy dla zdrowego rozwoju roślin. Alkohol i melasa zawarte w piwie pobudzą rozwój przydatnych mikroorganizmów oraz pozbędą się niektórych szkodników. Minerały z butelkowanej wody również odżywią rośliny. Płyn do płukania jamy ustnej w połączeniu z detergentem do mycia naczyń sprawi, że nawóz o wiele lepiej "przylepi" się do trawy.

Wszystkie składniki wymieszaj z 40-80 litrami wody. Powstałą w ten sposób substancją podlewaj trawnik raz na trzy tygodnie. Po użyciu specyfiku obficie podlej trawę. Dzięki temu uzyska intensywny zielony kolor. 

Nawóz jesienny do trawy to nie wszystko. O czym jeszcze należy pamiętać? 

Przede wszystkim pamiętaj o regularnym koszeniu trawy aż do pierwszych przymrozków. Źdźbła przycinaj na wysokość od 2 do 3 centymetrów. Dzięki temu trawa o wiele lepiej przetrwa cały sezon zimowy. Na około dwa tygodnie przed spadkiem temperatury (najlepiej pod koniec listopada) należy zadbać o wertykulacje trawnika. Przeczesz go drucianymi grabiami i zbierz zalegające na nim liście. W ten sposób usuniesz chore źdźbła, przez co zapobiegniesz przyszłemu rozwojowi pleśni śniegowej. 

Więcej o: