Jedni są bardziej zorganizowani inni mniej. Te znaki zodiaku często nie zauważają jednak chaosu, który panuje wokół nich lub który też zdarza się, że sami tworzą. Nie mają problemu z funkcjonowaniem w nim, jednak przez to zdarza się, że są roztargnione i zapominalskie.
Bliźnięta są uroczo roztrzepane. Chaos to ich drugie imię. Podejmują decyzje szybko i czasem bez zastanowienia. Później żałują, bo bywają roztargnione. Na szczęścia dwoistość ich natury pomaga im mieć także intuicje, a ta podpowiada w efekcie jednak niegłupie wybory. Bałagan w głowie i wokół powoduje, że zodiakalne Bliźnięta potrafią wpaść na kogoś, coś upuścić, ale robią to z grację. Ich urocza niezgrabność nie drażni innych, a sprawia, że mają spore grono przyjaciół.
Lew jak król dżungli powinien być władczy i opanowany, przy tym dawać dobry przykład. Jest jednak inaczej. Bywa roztargniony i chaotyczny. Nie umie podjąć decyzji, a przynajmniej takie wrażenie sprawia. Pod pozorem bałaganiarza kryje się dobra organizacja i planowanie na wysokim poziomie. Może taka poza jest wygodna, a być może to mimowolne i naturalne działanie.
Strzelec to trzeci ze znaków, które wnosi chaos w życie swoje i innych. Spełni się w wolnym zawodzie, najlepiej artystycznym, bo nie znosi ograniczeń. Także nie dla Strzelca są utarte schematy i przewidywalne działania. Zaskakuje nietypowymi rozwiązaniami, jest pomysłowy i kreatywny. Zapominałby natomiast o spotkaniach, a zanim by na nie trafił z pewnością zapodziałyby się mu najważniejsze notatki czy pilna prezentacja.