Twitter ma wprowadzić nową funkcję. Trwają testy. Użytkownicy czekali na to od dawna

Twitter rozpoczął testy nowej funkcji. Na razie możliwość ta została udostępniona tylko niewielkiej grupie. Użytkownicy czekali na to od dawna. Nadchodzi wielka zmiana?

Po wielu latach Twitter może wprowadzić długo oczekiwaną przez użytkowników funkcję. Chodzi o możliwość edytowania wpisów. Trwają testy, ale nie da się ukryć, że to całkowicie zmieni ten serwis społecznościowy.

Zobacz wideo W jaki sposób skutecznie zablokować rosyjską dezinformację?

Twitter testuje nową funkcję. Użytkownicy czekali na nią od lat

Użytkownicy serwisów społecznościowych takich jak Facebook czy Instagram chętnie korzystają z możliwości edycji wpisów. Dzięki temu mogą poprawić ewentualne błędy czy całkowicie zmienić jego treść, co jednak może prowadzić do manipulacji. Do tej pory Twitter nie umożliwiał swoim użytkownikom ingerencji w treść wiadomości już po jej opublikowaniu. To sprawiało, że ci kasowali je i pisali od nowa lub po prostu pozostawiali je tak, jak zostały napisane, czasem z literówkami czy błędami. Niedługo ma się to zmienić.

Kadr z filmiku na TikToku Ten sprzęt ma więcej zarazków niż sedes. Użyła go do podgrzania jedzenia

Twitter rozpoczął testy funkcji edycji wpisów w serwisie społecznościowym. W ciągu kilku najbliższych tygodni opcja ta zostanie udostępniona użytkownikom, którzy wykupili usługę Twitter Blue. To prawdopodobnie najbardziej oczekiwana funkcja.

Jeśli zobaczysz edytowanego Tweeta, to dlatego, że testujemy przycisk edycji. To się dzieje i wszystko będzie dobrze

- pisze Twitter na swoim profilu.

Twitter umożliwi edycję wpisów? Na razie trwają testy

Jak podaje firma, funkcja edycji wpisów w trakcie trwania testów będzie dostępna przez 30 minut od opublikowania wpisu. Ma to umożliwić użytkownikom poprawę ewentualnych błędów czy literówek. Wprowadzenie limitu czasu ma pozwolić uniknąć manipulacji. Użytkownicy będą mieli też możliwość wglądu w treść poprzedniego wpisu i zakres jego edycji.

Chciał sam wykopać grób, aby zaoszczędzić. Zapłacił 4700 zł (zdj. ilustracyjne) Chciał sam wykopać grób, by zaoszczędzić. "Wstydu nie mają"

Edytowanie wpisów ma być umożliwione za kilka tygodni. Niestety, na razie opcja ta zostanie udostępniona jedynie subskrybentom Twitter Blue zlokalizowanym w jednym kraju, najprawdopodobniej w Stanach Zjednoczonych. Edytowane wpisy mają być oznaczone specjalną ikoną, obok wpisu ma również widnieć godzina jego edycji. W Stanach Zjednoczonych koszt subskrypcji Twitter Blue wynosi 4,99 dolarów. Osoby, które wykupiły tę usługę, mają możliwość brania udziału w testach.

Więcej o: