Niepełnosprawna kobieta była zmuszana do prostytucji. 54-latka "wykorzystała jej bezradność"

Komenda Wojewódzka Policji w Lublinie zatrzymała 54-latkę podejrzaną o handel ludźmi i zmuszanie innych do prostytucji. Wśród poszkodowanych znalazła się kobieta z niepełnosprawnością umysłową. - Wykorzystując jej bezradność, umieściła ją w kontrolowanym przez siebie lokalu. - poinformował nadkom. Andrzej Fijołek.

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

9 września 2022 roku, policjanci z Lublina zatrzymali 54-latkę podejrzaną o handel ludźmi i prowadzenie działalności opierającej się prostytucji. W agencji towarzyskiej prowadzonej przez kobietę była także osoba z niepełnosprawnością umysłową, która była zmuszana do świadczenia usług seksualnych. Zatrzymanej grozi 15 lat więzienia.

Zobacz wideo CBŚP rozbiło gang prowadzący ponad 30 agencji towarzyskich

Zmuszała niepełnosprawną do prostytucji. Na proces będzie czekać w areszcie

Kryminalni z zespołu do walki z handlem ludźmi Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie zatrzymali kobietę, podejrzaną o prowadzenie agencji towarzyskiej. W 2019 roku miała zmusić niepełnosprawną 26-latkę do świadczenia usług seksualnych. - Pokrzywdzona jest osobą chorą neurologicznie, nie zna wartości pieniądza i jest podatna na zachowania manipulacyjne. 54-latka, wykorzystując jej bezradność, umieściła ją w kontrolowanym przez siebie lokalu w celu uprawiania prostytucji i czerpała z tego tytułu korzyści majątkowe — podkreśliła policja. 

Po namierzeniu mieszkania, w którym pokrzywdzona była wykorzystywana do spotkań z klientami, policjanci zatrzymali 54-letnią kobietę odpowiedzialną za to przestępstwo. Podejrzana trafiła do aresztu tymczasowego.

Jest podejrzana o handel ludźmi i prowadzenie agencji towarzyskiej. Grozi jej 15 lat więzienia

Podczas zatrzymania policjanci zabezpieczyli prawie 30 telefonów komórkowych. Jak podejrzewają, to właśnie te urządzenia służyły podejrzanej do kontaktowania się z kobietami świadczącymi usługi seksualne na terenie Warszawy. Kobieta prowadząca agencję towarzyską nie przyznała się do zarzucanych jej czynów. – Złożyła wyjaśnienia, które potwierdzają ustalenia procesowe policjantów - przekazał nadkomendant Andrzej Fijołek, rzecznik prasowy KWP w Lublinie. Zatrzymana przebywa obecnie w areszcie tymczasowym, w którym czeka na proces. Za handel ludźmi grozi jej 15 lat pozbawienia wolności. 

Więcej o: