Zawilgocenie mieszkania szkodzi samopoczuciu i zdrowiu. Powstawanie pleśni i grzybów sprzyja rozwojowi alergii, a nawet poważniejszym chorobom. Przyczynia się do tego brak regularnego wietrzenia, odpowiedniego ogrzewania budynku i zła wentylacja. Na szczęście domowym sposobem można wykonać pochłaniacz wilgoci, który poprawi komfort i jakość powietrza. Takie produkty nie muszą być drogie, a w dodatku są łatwe do zrobienia.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Wykorzystanie soli to jeden z najprostszych sposobów na pozbycie się wilgoci. Wystarczy zawinąć ją w gazę i umieścić tam, gdzie zauważymy problem. Po jakimś czasie produkt się rozpuści — to znak, by powtórzyć proces. Inną metodą jest użycie ryżu, który zyskał rozgłos jako skuteczny produkt do ratowania zamoczonych telefonów komórkowych. Należy wsypać go do pojemniczka i postawić w odpowiednich miejscach, aby pochłaniał wilgoć. Można też włożyć go do starej pończochy lub woreczka i powiesić, lub położyć na parapecie.
Okazuje się, że niektóre rośliny mogą pochłaniać wilgoć. W tym celu warto zdecydować się na domową uprawę którejś z nich — paproci, róży jerychońskiej czy skrzydłokwiatu. Należy też często wietrzyć i ogrzewać pomieszczenia, a jeśli to możliwe, starać się nie zasłaniać rolet czy zasłon, by wystawić mieszkanie na działanie promieni słonecznych. Pranie suszone w domu również przyczynia się powstawaniu wilgoci, dlatego dobrze wystawiać je na dwór lub do pomieszczeń ze sprawną wentylacją.