Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Kamień, bakterie i pleśń mogą gromadzić się we wnętrzu pralki i sprawiać, że z jej wnętrza zacznie wydobywać się nieprzyjemny zapach. Urządzenie przestaje działać tak, jak należy. Ubrania stają się niedoprane, a do tego zaczynają nieprzyjemnie pachnieć. Co wtedy? Warto sięgnąć po domowe sposoby.
Twarda woda prowadzi do gromadzenia się kamienia na elementach pralki. Z kolei gromadząca się w jej wnętrzu wilgoć prowadzi do rozwoju pleśni. Efektem jest nieprzyjemny zapach i uszkodzenie elementów urządzenia. Jeśli ubrania po wyciągnięciu z pralki są niedoprane, a samo urządzenie pobiera znacznie więcej prądu niż zazwyczaj i hałasuje, może to oznaczać problem z kamieniem. Jak temu zaradzić?
Wystarczy, że wsypiesz do dozownika na detergent ok. pół szklanki (100-200 g) kwasku cytrynowego i uruchomisz pusty cykl prania. Wybierz najwyższą temperaturę (najlepiej 90 stopni). Kwasek cytrynowy rozpuści kamień i pomoże pozbyć się pleśni i bakterii odpowiedzialnych za nieprzyjemną woń.
Kwasek cytrynowy możesz zastąpić octem. Wlej szklankę tego produktu do dozownika i uruchom program, co najmniej 60 stopni. Jedynym minusem jest zapach, który może unosić się z wnętrza pralki, choć wywietrzeje on stosunkowo szybko. Jeśli nie przepadasz za zapachem octu i nie masz pod ręką kwasku cytrynowego, możesz sięgnąć po sodę oczyszczoną. Pół szklanki wsyp do pojemnika na detergent i ustaw pusty cykl w temperaturze co najmniej 60 stopni.
Nie tylko wnętrze pralki należy czyścić co jakiś czas, nie zapominaj o dozowniku na detergenty. Na nim osadzają się resztki produktów, to również tam często rozwija się pleśń. Wyciągnij lub zdemontuj zbiornik, następnie zmocz ściereczkę. Porcję kwasku cytrynowego wetrzyj w pojemnik, szorując dokładnie elementy. Jeśli dozownik ma trudno dostępne zakamarki, których nie da się wyczyścić ręcznie, zanurz go w misce z dodatkiem kwasku cytrynowego lub octu i odczekaj 30 minut. Następnie wyszoruj i wypłucz pod bieżącą wodą.